Autor: Krzysztof Kleszcz (klechu13_at_poczta.okay.pl)
Data: Fri 19 Dec 2003 - 09:30:18 MET

• Następna wiadomość: Karolina Onderko: "Re: Metamizol sodu"
• Poprzednia wiadomość: Lukasz Kuzma: "Re: Metamizol sodu"
• W odpowiedzi na: Lukasz Kuzma: "Re[3]: cola i "wybuch""
• Następna w wątku: Wojciech Szczepankiewicz: "Re: cola i "wybuch""

LK> jako wielki smakosz coli (naprawde uwielbiam) informuj ze e bardzo duzy 
LK> wplyw na pienienie ma sama szklanka, czy jest sucha czy mokra. Dwa, jak 
LK> jest szklanka baaaardzo czysta rowniez efekt pienienia jest duzo 
LK> mniejszy. Trzy, oczywiscie otwarta cola mniej sioe pieni, niemniej nie ma 
LK> zbytniej roznicy jak postoi na wpol wyczerpana cola przez 5 minut. Wciaz 
LK> bardziej szklanka a raczej jej stan ma na to wiekszy wplyw. 
LK> Zreswzta, ide kupic cole, bede jeszcze raz sprawdzal to co napisalem :-)

Baardzo ciekawe to co napisałeœ, nie mam podstaw żeby nie wierzyć, ale to dla mnie jednak doœć dziwne:)
pozdrawiam
Krzysiek Kleszcz

• Następna wiadomość: Karolina Onderko: "Re: Metamizol sodu"
• Poprzednia wiadomość: Lukasz Kuzma: "Re: Metamizol sodu"
• W odpowiedzi na: Lukasz Kuzma: "Re[3]: cola i "wybuch""
• Następna w wątku: Wojciech Szczepankiewicz: "Re: cola i "wybuch""

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Fri 19 Dec 2003 - 10:12:23 MET