Autor: Krzysztof Grabinski (k.grabinski_at_lacma.com.pl)
Data: Mon 20 Oct 2003 - 10:33:13 MET DST



Witam!
W takim wypadku ja jednak stawiam na tlenek glinu, coprawda jest szary, ale na wilgotnym reczniku zostawi czarne slady, a co do wplywu Glinu na OUN to polecam troche lektury, w internecie jest mnustwo opracowan na ten temat... Moze ktos z forumowiczy zajmuje sie tym zagadnieniem i móglby cos o tym napisac???
Z tego co znalazlem w int, ten link jest najprostszym wytlumaczniem toksycznosci aluminium.
http://www.bio.unipd.it/~zatta/satoshi.htm

Krzysztof Grabiński
Technologist
Lacma Sp. z o.o.
tel. +48 739 86 99
fax. +48 739 87 92
e-mail: k.grabinski_at_lacma.com.pl

-----Original Message-----
From: Karolina Onderko [mailto:nanorurka_at_op.pl] Sent: Monday, October 20, 2003 10:17 AM
To: k.grabinski_at_lacma.com.pl; Chemia popularnonaukowa. Subject: Re: frytkownica

> Czyli wniosek z tego taki, ze ktos cos w tej frytownicy przypalil a
sie nie
> przyznal...
> Mam pytanie wobec tego co bylo przygotowywane w tej frytownicy i czy
scianki
> byly czarne czy dopiero na szmatce pojawial sie czarny kolor
>

Frytki w oleju slonecznikowym i nic sie nie przypalilo. Zbiornik frytkownicy myje metoda gotowania w niej wody plus delikatne wycieranie po wylaniu. I tak kilka razy. Unikam plynow do naczyn, bo frytkownica sie nie rozklada, plukanie jest utrudnione i nie chce zeby mi frytki Ludwikiem zajezdzaly :-) Wszystko bylo srebrno-czysciutkie, a czarne po potarciu papierowym recznikiem. ... i kto by sie spodziewal takiej dyskusji z paru frytek :-)))

Karolina


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Mon 20 Oct 2003 - 11:12:15 MET DST