Pierwszy raz slysze o zwiazku chemicznym bedacym
tlenkiem rozy. Njaprawdopodobniej chodzi tu o forme
utleniona ftalocyjamidow i anocyjanow bedacych
skladnikiem wymienionej mieszaniny.
Firmy ktore produkuja perfumy dla zamozne klienteli
oczywiscie stac na 5 ml olejku za 235 EUR. Wyobrazam
sobie ile kosztuje 10 ml perfum Christian Dior albo
Coco Chanel na bazie tego olejku. I dentyczny sklad
chemiczny ma olejek rozany wyprodukowany sztucznie. za
235 EUR kupisz ok 100 ml tej mieszaniny.
Zrodla - internet.
Jurek
- Pawel Pawlowicz KCh <Paw-p_at_OZI.AR.WROC.PL> wrote:
> On 7 May 02, at 9:42, Jerzy Peszke wrote:
>
> > Oczywiscie iz masz racje aczkolwiek nie
> calkowicie.
> > Olejek rozany (bedacy mieszanina kilkunastu
> zwiazkow
> > chemicznych) uzyskiwany z dzikiej rozy i dodawany
> do
> > perfum jest tak potwornie drogi iz mieszanine o
> > identycznym skladzie chemicznym uzyskuje sie na
> drodze
> > syntezy organicznej, ktora jest tansza. Sklad
> > chemiczny i procentowy wystepujacych tam zwiazkow
> jest
> > identyczny z olejkiem uzyskanym na drodze
> naturalnej.
> >
> > Jurek
>
> "Oczywiscie iz masz racje aczkolwiek nie
> calkowicie."
> Nigdy nie slyszalem o opisywanym przez Ciebie olejku
> rozanym
> "identycznym z naturalnym". Czy moglbys podac zrodlo
> tej
> informacji?
> Olejek rozany otrzymuje sie z roz hodowanych w tym
> celu.
> Przoduja w tym Bulgarzy. We Fluce kosztuje 235.80
> EUR za 5ml.
> Do perfum dodaje sie tlenek rozany (rose oxide), we
> Fluce 68.40
> EUR za 50ml.
> Pozdrawiam,
> Pawel
Do You Yahoo!?
Yahoo! Health - your guide to health and wellness
http://health.yahoo.com
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7
: Thu 08 May 2003 - 14:51:21 MET DST