Autor: Pawel Pawlowicz KCh (Paw-p_at_OZI.AR.WROC.PL)
Data: Tue 07 May 2002 - 11:25:44 MET DST



On 7 May 02, at 9:42, Jerzy Peszke wrote:

> Oczywiscie iz masz racje aczkolwiek nie calkowicie.
> Olejek rozany (bedacy mieszanina kilkunastu zwiazkow
> chemicznych) uzyskiwany z dzikiej rozy i dodawany do
> perfum jest tak potwornie drogi iz mieszanine o
> identycznym skladzie chemicznym uzyskuje sie na drodze
> syntezy organicznej, ktora jest tansza. Sklad
> chemiczny i procentowy wystepujacych tam zwiazkow jest
> identyczny z olejkiem uzyskanym na drodze naturalnej.
>
> Jurek

"Oczywiscie iz masz racje aczkolwiek nie calkowicie." Nigdy nie slyszalem o opisywanym przez Ciebie olejku rozanym "identycznym z naturalnym". Czy moglbys podac zrodlo tej informacji?
Olejek rozany otrzymuje sie z roz hodowanych w tym celu. Przoduja w tym Bulgarzy. We Fluce kosztuje 235.80 EUR za 5ml. Do perfum dodaje sie tlenek rozany (rose oxide), we Fluce 68.40 EUR za 50ml.
Pozdrawiam,
Pawel


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 08 May 2003 - 14:51:21 MET DST