Autor: Ewa K. Andersen (ewaa_at_topsoe.dk)
Data: Thu 01 Feb 2001 - 13:47:22 MET
drogi polimerku
nie mialam zamiaru dyskutowac kwestii polityczno-gospodarczych. Jak moze zauwazyles, napisalam, ze jest to "smiesznotka"...jednak przyznaj szczerze, ze gdyby nie bakterie i "brud" istniejacy wszedzie, nie mielibysmy serow ani win.
jesli chodzi o koszty produkcji kontra czystosc w malych wytworniach, to chcialam ci powiedziec, ze coraz bardziej poszukiwane sa wina produkowane z "deptanych" winogron...ale poszukiwane sa przez klase "inteligencka", ktora po pierwsze jest na tyle uswiadomiona, ze potrafi zdecydowac co dobre a co zle nie sluchajac "papki" mediow a po drugie stac ja na takie luksusy niestety nie mam zadnych linkow dokumentujacych, ze mowie prawde, wiec nie oczekuje, ze mi uwierzysz
jeszcze raz - moim zamiarem bylo zwrocenie uwagi na to, ze nasze organizmy nie sa "zaprojektowane" do takiego typu diety
Ewa K.Andersen
"\"Tomek \\\"poli_merek\\\" Ganicz\"" To: Multiple recipients of list CHEMFAN <chemfan_at_man.lodz.pl> <toganicz_at_bilbo.cbmm.lodz.pl> cc: Sent by: chemfan_at_man.lodz.pl bcc: Subject: Re: Ulepszacze 01-02-01 13:34 Please respond to chemfan
"Ewa K. Andersen" wrote:
> a na zakonczenie smiesznostka:
> jedna z komisji zjednoczonej europy omawiala sprawe zakazania produkcji
> serow plesniowych, bo przeciez zawieraja one mikroorganizmy, a
> mikroorganizmy sa przeciez chorobotworcze
>
Przepraszam, ale to jest typowe "gazetowe" przeinaczenie faktow.
Po pierwsze nie wiadomo wogole o jakiej komisji mowa.
Czy chodzi o Dyrektoriat Komisji Europejskiej do spraw ochrony
zdrowia i konsumentow
(patrz: http://europa.eu.int/comm/dgs/health_consumer/index_en.htm)
czy moze o ktoras z komisji stalych parlamentu europejskiego,
np: komisji ochrony srodowiska, zdrowia publicznego i
polityki konsumenckiej
(patrz: http://www.europarl.eu.int/committees/envi_home.htm
lub komisji rolnictwa
(patrz: http://www.europarl.eu.int/committees/agri_home.htm)
Jak juz sie kogos oskarza o ciezka glupote to warto chyba wiedziec
kogo...
Z tego co ja wiem, to w 1995 roku, gdy Dyrektoriat Komisji Europejskiej
do spraw ochrony zdrowia i konsumentow zablokowal handel brytyjska
wolowina glownie na wniosek Francji, Rzad Wielkiej Brytanii w ramach
retorsji zaczal bombardowac komisje ochrony srodowiska, zdrowia
publicznego i polityki konsumenckiej Parlamentu Europejskiego wnioskami
o zbadanie warunkow i czystosci serow i win francuskich, ktore produkuje
sie czesto w niekontrolowanych warunkach bakteriologicznych.
Komisja sie tym zajela po czym stwierdzila, ze niektore sery i
wina moga istotnie zawierac potencjalnie szkodliwe dla zdrowia kultury
bakterii, po czym zarzadala od Dyrektoriatu Komisji Europejskiej
do spraw ochrony zdrowia i konsumentow wymuszenia na rzadach
wprowadzenia
nadzoru bakteriologicznego przy produkcji win i serow, takze w malych
wytworniach, co zwiekszylo oczywiscie koszt ich produkcji.
Reakcja francuskich producentow i gazet byla taka, ze Komisja rzekomo
ma zamiar zabronic wogole produkcji naturalnie dojrzewajacych serow
i win, pod pretekstem takim jak w Twoim poscie, o czywiscie bylo
nieprawda.
Sprawa regulacji nt. produkcji win i serow ciagnie sie zreszta nadal
o czym mozna sobie poczytac w:
http://www2.europarl.eu.int/omk/OM-Europarl?PROG=REPORT&L=EN&PUBREF
=-//EP//TEXT+REPORT+A4-1999-0046+0+DOC+SGML+V0//EN&LEVEL=2
-- Tomek "poli_merek" Ganicz http://www.ceti.pl/kganicz/poli http://www.ceti.pl/kganicz/rowery http://www.ceti.pl/kganicz/dominis
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 08 May 2003 - 14:48:45 MET DST