in <news:up0uq4$2vrh0$1@dont-email.me>
user Trybun pisze tak:
> Jakoś dziwnie do tego podchodzisz. Wykrzykniki w menadżerze
> urządzeń nie mają bezpośrednio nic z Windows update.
tak wiem
> To dopiero za swoją zgodą możesz z systemowego update skorzystać.
dzięki Bogu
> Windows Update to uaktualnianie systemu a nie sprzętu
tak wiem
> i nic ci wbrew twojej woli nie zainstaluje.
dzięki Bogu
> Skoro masz sterownik do hardware to w menadżerze urządzeń musisz
> wskazać jego lokalizację, bo sam w necie, na stronie producenta
> czy gdzie indziej raczej nie poszuka, choć ma taka opcję.
a szkoda, że nie poszuka ale może mógłby chociaż poszukać w bazie
Microsoftu bo jak rozumiem .iso windows zawiera już wiele sterowników
najważniejszych firm a z czasem docierają nowsze np z Intela do grafik
zintegrowanych.
> Windows update po wyrażeniu zgody załatwi sprawę
> kompleksowo, czyli zainstaluje wszystko to co ma na składzie do
> twojego kompa, tu już nie ma selekcji.
nie chciałem fatygować Windows update ;)
> Funkcja współdzielenia aktualizacji w sieci domowej to super
> wynalazek, gdy na wszystkich kompach w domu miałem 10kę to
> wystarczyło pobrać z netu łatki na jeden komp. A to przy łączu
> mobilnym super sprawa.
i jak to działa? Samo się rozchodzi jak wirus covid?
gdzie się gromadzą pliki? na aktualizowanym czy na pierwszym od routera
czy na wszystkich jenocześnie? kto wydaje sygnał aktualizujemy?
Czy to przez udostepnianie plików i drukarek idzie?
Jeśli mam to wyłączone mogę czuć się bezpiecznie? ;)
--
Piter
#jebac fliperów pasozytów hieny cmentarne
|