in <news:uole9m$ogt$1$grzegorz@news.chmurka.net>
user Grzegorz Niemirowski pisze tak:
> PiteR <email@fauszywy.pl> napisał(a):
>> Chcę nauczyć się na cudzych błędach i doświadczeniach.
>
> Analizujesz problem, który nie istnieje. Ten wątek nie ma sensu.
>
>> Głęboko wierzę, że windows 10 nie znajdzie sterowników a ja tylko
>> zapaskudzę sobie świeżą instalację.
>
> W ile jeszcze takich mitów wierzysz?
ok poświęciłem się. Wyłączyłem firewall.
W win10 wygląda to tak
-pobrał i zaktualizował defendera i chyba listę wirusów
-zaktualizował .NET Framework
-zaktualizował sterownik karty grafiki
-zaczął wyświetlać że system niezarejestrowany
-pobrał jeszcze coś tam i instalował 18 minut
Po raz pierwszy w życiu zobaczyłem ten słynny napis
nie wyłaczaj komputera
aktualizacja
https://msmobile.pl/wp-content/uploads/2015/07/Aktualizacja-Windows-10-
PC.jpg
trwało to z 20 minut potem restart i normalnie działał
drugi raz zaproponował rejestracje w microsoft, cortana itp itd
właczył mi ponownie pasek search który błyskawicznie zabiłem.
O ile dobrze zrozumiałem to nie można sobie poklikać problematycznych
urządzeń w menadzerze i znaleziony zostanie sterownik.
Szuaknie sterownika wywoła cały Windows Update a sterownik może ale nie
musi się załapać w ten tłum.
Czyli najlepsza metoda to od momentu instalacji odciąć windows od
internetu a sterowniki szukać w Google wklejając Hardware ID.
Jest jeszcze coś takiego jak współdziel aktualizacje innym komputerom w
twojej sieci LAN. Szybko to wyłączyłem. Żadnych szkód w komputerze
udostepniającym internet jak na razie nie stwierdziłem.
Także nocusz przy starych płytach głównych lub egzotycznych
komputerkach nie zawsze warto uwziąć się na zaktualizowanie
sterowników. Czasem lepieć mieć jeden wykrzyknik więcej niż zepsuć
sobie system.
--
Piter
#jebac fliperów pasozytów hieny cmentarne
|