Re: [ot] ranking syst. operacyjnych

Autor: Przemysław Adam Śmiejek <niechce_at_spamu.pl>
Data: Sat, 09 Mar 2013 20:10:46 +0100
Message-ID: <khg1fk$uce$1@news.task.gda.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

W dniu 09.03.2013 11:32, Piotr B. (pb2004) pisze:
> Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" napisał w wiadomości grup
>> Nie pamiętam czy to było 2005 czy 2003. Kompa miał starego (dlatego
>> potem poszło na niego Xubuntu), kupionego w okolicach 1998 właśnie.
>>
>
> Bajka jeszcze bardziej robi się nieprawdopodobna. Pierwsze wydanie
> Xubuntu to rok 2006. Zarówno [KX]ubuntu mają wyższe wymagania niż
> komputer z 1998 roku i obydwie nie istniały 10 lat temu.

Nie chcesz, nie wierz. Właśnie sprawdziłem, Kubuntu był w 2005. Więc
pewnie gdzieś wtedy mu to zainstalowałem. Xubuntu nieco później, jak
nowsze Kubuntu już było za ciężkie, bo miało już KDE4. Nie mówię, że
komp był z 1998, a z okolic. Win98 osobiście sprzedawałem jeszcze w 2002
bodajże roku (w każdym razie XP już weszło). Kompa miał po synu, który w
latach 90 studiował. Ale równie dobrze mógł go zmodernizować koło 2001.
Czy to ważne?

>> Więc taka migracja na hurrra do nowych technologii to też nie tak hop
>> na babę dziecko.
> Gdyby nie wpadka Microsoftu z Longhornem migracja z XP, wśród
> najbardziej upartych, musiałaby się zakończyć w 2011 roku po 5 latach
> mainstream i 5 extended supportu.

Albowiem? Toż ci tłumaczę, że nie wszyscy pędzą za nowościami. A do tego
nowy Windows oznacza nowe problemy. Ostatnio poddałem się z instalacją
drukarki, o czym już pisałem. I po grzyba mi jakiś Seven 64bit? Z miłą
chęcią kupiłbym tego kompa z Windowsem Xp, choć był kupowany w grudniu
2012.

>Więc narzekanie na koszty w tym
> przypadku jest nie na miejscu.

Koszty to jedno. Kompatybilność z istniejącymi rozwiązaniami to drugie.
Brak motywacji (nowy Windows nic nie wnosi pozytywnego od strony usera
biurowego).

Więc ja się nie dziwię, że ludzie się jakoś specjalnie nie rozpędzają
do migracji.

-- 
Przemysław Adam Śmiejek
Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)
Received on Sat 09 Mar 2013 - 20:15:02 MET

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Sat 09 Mar 2013 - 20:42:01 MET