epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Piotr Krzy¿añski"
>>>Pisa³em Ci ju¿ wielokrotnie, ¿e masz prawnicze inklinacje, wiec spadaj
>>>na odpowiednie grupy ku temu.
>> Jak rozumiem, to samo bêdziesz pisaæ wszystkim udzielaj±cym k³amliwych
>> "porad" w zakresie "legalno¶ci" oprogramowania?
>(Na razie tylko Tobie - bo dajesz siê zauwa¿yæ jako znawca tematu)
Znaczy - nie przeszkadza ci jak kto¶ wprowadza w b³±d, a przeszkadza ci
jak ja te b³êdy prostujê?
>Po pierwsze - ró¿ni ludzie to czytaj± i dziêki poradom mecenasa Kruka
Wiesz, nie ka¿dy kto chocia¿ trochê rozumie prawo jest adwokatem.
Spróbuj siê czego¶ nauczyæ, to nie boli.
>mog±
>odnie¶æ wra¿enie, ¿e wszystko z ich softem w porz±dku. Te Twoje porady odnosz± siê
>równie¿ do osób, które s± zdolne, taki Twoim zdaniem legalny soft, u¿ywaæ w firmie.
>Co powiesz w³a¶cicielowi Tej firmy, je¶li pracownik powo³a siê na Twoje wypociny, w
>przypadku kontroli i stwierdzenia nielegalno¶ci softu?
Przede wszystkim, to je¿eli _pracownik_ u¿ywa sobie na s³u¿bowym
sprzêcie na w³asn± rêkê dowolnego oprogramowania "na konto" pracodawcy,
to jest co¶ fundamentalnie zepsute w organizacji.
>Owszem, to s± newsy, wiêc po prostu przestañ kreowaæ siê na znawcê zagadnieñ
>prawniczych przy pomocy niemieckiego s±du.
Akruat niemiecki s±d jest dobrym przyk³adem na to, ¿e korporacje
potrafi± sobie wpisywaæ ró¿ne bzdury do licencji.
W kwestii ró¿nych innych ciekawych postanowieñ umownych mo¿esz sobie
zajrzeæ do rejestru UOKiK-u. To tak w kwestii ogólniejszej - co siê
firmom wydaje, ¿e mog±.
-- d'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'Yb `b Kruk@epsilon.eu.org d' d' http://epsilon.eu.org/ Yb `b,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.d'Received on Tue Mar 1 15:35:03 2011
To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 01 Mar 2011 - 15:42:01 MET