Rok 2006 - sierpień. Dokładnie to środa, 23-go. Nieco po 0-ej.
Nagle zza rogu Lawrens Hammond wrzuca na pl.comp.os.ms-windows.winnt:
> albo nie można np, odpalić narzędzia dyskowego, które zrobiło w MBR
> połowe roboty (np. czyszcząc go), a potem już następny jego wątek
> nie może się odpalić z braku zasobów.
Właśnie zastanawiam się, jak skomentować pomysł grzebania w MBR spod
systemu, nie urażając autora tegoż pomysłu...
> Będę się cieszyć chodzącym (jeszcze) systemem. Który zamierzam
> bardzo porządnie postawić od nowa, a potem wyrzeźbić coś a-la
> Ghost, by w razie czego kwadrans roboty i od nowa Polska Ludowa.
To jest bardzo dobry pomysł. I Ghost się nadaje, bierzesz
CD/DVD+/-R(W) i nagrywasz dołączając obraz dyskietki... I masz
wszystko na jednym krążku.
-- Pozdrawiam, Marsjanin. MSN : marsjanin.tk@hotmail.com Nie zawsze bluescreen pod windą jest przez windę !!! Nic nie gra. Cudowna cisza... :-]Received on Wed Aug 23 12:00:20 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 23 Aug 2006 - 12:42:07 MET DST