Re: Energooszczedny komputer a zasilacz 500W

Autor: kameleon <leo-art_at_gazeta.pl>
Data: Mon 28 Dec 2009 - 18:24:05 MET
Message-ID: <hhapj4$9u6$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

Użytkownik "Piotr Przekota" <piotrprzekota@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:hha57a$lvk$1@inews.gazeta.pl...
> Gryzie mnie pewne pytanie. Tyle o ile znam sie na komputerach - od 20 lat ;-),
> ale w tym przypadku po prostu nie znam odpowiedzi... Nigdy mnie to jakos mocno
> nie interesowalo.
> Chodzi o energooszczedny komputer ktory ma mi sluzyc i m.in. do przegrania ok.
>
Nie ma energooszczędnych komputerów. Energooszczędne to są laptopy. Wal zasilacz jak
największy... Trzeba bardzo dobrze podliczyć procesorek przy max pracy, kartę graf. przy
maks pracy... Potem dodasz dysk, jeden, drugi, blue-ray... i zwiecha, wszystko popalone,
czas, programy kicha. Na zasilaczu nie warto oszczędzać. Sklep mi dał 300 W, a potem się
okazało, że na tym nawet jeden dysk nie jedzie, jak należy. Dzieciak ci coś podkręci i
popalisz dyski. Daj se spokój, nie ma oszczędnych komputerów. Oszczędne to są lapki i
netbooki. Oraz e-booki ;). Kalendarz też niewiele zużywa prądu.
Received on Mon Dec 28 18:25:03 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 28 Dec 2009 - 18:51:06 MET