Re: Windows XP na dysku SCSI.

Autor: Mariusz Kruk <Mariusz.Kruk_at_epsilon.eu.org>
Data: Thu 02 Dec 2004 - 21:31:03 MET
Message-ID: <slrncquus7.bhn.Mariusz.Kruk@epsilon.rdc.pl>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2

W dniu Thu, 2 Dec 2004 21:15:19 +0100, osoba określana zwykle jako
Sniper pozwoliła sobie popełnić co następuje:
>> ATSD, ciekaw jestem jak linuksowy czy NT-kowy RAID1 robiony
>> programowo.
>Podobno na linuxie działa to bardzo ładnie, ale ja niestety nie
>testowałem żadnego z rozwiązań programowych.

Że działa, to wiem. Sam mam kilka rozwiązań tak postawionych (w sensie
na Linuksie; NT-kowy system mam jeden z mirrorem systemowym, ale tam za
bardzo nie grzebię). Tyle, że tu celem było bezpieczeństwo (za rozsądną
cenę ;->), więc nawet nie sprawdzałem jak z wydajnością.

>> Zresztą te tanie kontrolerki to nie są de facto żadne kontrolery
>> raidowe.
>Tu masz rację.
>Właśnie dlatego często nazywa się toto "pseudo-RAID" :)

Szkoda, że jeszcze w sklepach tego nie piszą ;-)

>> No dla mnie "bardzo drogie" to się zaczynają w granicach Fibre
>> Channelowych rozwiązań.
>Nie zapominaj, że rozmawiamy o zastosowaniach domowych. Przeciętny,
>polski użytkownik peceta z wielkim bólem odkłada pieniądze na zwykły
>dysk IDE o pojemności rzędu 40-200 GB. Tylko nieliczni mogą sobie
>pozwolić na SCSI, nie wspominając już o droższych rozwiązaniach :(

Może fakt. W domu mam taką partyzantkę, że jak słyszę RAID, zapala mi
się kontrolka "robota". :-)

>> Dlaczego zawsze miałem głupie wrażenie, że jest na odwrót?
>Heh, żebym to ja wiedział, już dawno wyprowadziłbym cię z błędu ;)
>
>> Róznica tylko taka, że w jednym [...] jest to porozrzucane po
>> różnych dyskach, a w trójce było to na jednym osobnym dysku
>W telegraficznym skrócie :)

No przynajmniej tak twierdzili w instrukcji do Promise Supertrak SX6000.

>> Ehem. 50 u IBMa się jakoś inaczej nazywała. 5EE?
>> Masz mirror zamiast backupu?
>Tak, mam (2 x 80 GB realizowany przez Promise FastTrack 133).
>Oczywiście backupy też robię. Wszystkie swoje dane raz na jakiś
>czas zanoszę do pracy (na dyskach) i wrzucam na serwer. Tylko
>najważniejsze rzeczy nagrywam na płyty. Niestety, w moim przypadku
>problemem jest objętość tych danych (ok. 0,6 TB), więc zabawa w
>"maleńkie" płytki DVD już dawno przestała mi się podobać :)
>
>> W domu też nie mam backupu ;-/
>Słowem: jazda bez trzymanki :) Ja już się parę razy przejechałem :)

Istotne dane mam "przez przypadek" w kilku miejscach. (chociaż też się
parę razy przejechałem).
A co do objętości - no cóż. IBM 3582 nie będę Ci do domu polecał ;-).
Ja na szczęście nie mam aż tak dużo rzeczywiście istotnych danych.
Większość zajmują i tak jakieś gry albo inna muzyka, czyli dane łatwo
odtwarzalne.

Pozdrawiam

-- 
d'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'Yb Więc  się z nudów zabijam. Nic mi więcej nie
`b  Kruk@epsilon.eu.org   d' trzeba.(Robert Kasprzycki "Mam wszystko  je-
d' http://epsilon.eu.org/ Yb stem niczym")
`b,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.d' 
Received on Thu Dec 2 21:35:21 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 02 Dec 2004 - 21:51:05 MET