Re: ATI Radeon 9000 DVi (64M) DDR

Autor: Avalon (avalon_at_yaol.com)
Data: Wed 12 May 2004 - 19:35:03 MET DST


On Wed, 12 May 2004 08:26:57 +0200, "Pikador" <Pikador24tnij_to_at_wp.pl>
wrote:

>Czy ktoś z grupowiczów instalował może sterowniki do ww karty graficznej?
>Pytam ponieważ mam problem z oryginalnymi sterownikami (dołączonymi na
>krązku).
>Po zainstalowaniu ww sterowników efekt jest taki, że w momencie ładowania
>systemu (XP),
>sygnał na wyjściu karty jest przerywany ...
>Sterowniki ściągnięte z www.ati.com też nie pomogły (w akcie rozpaczy
>instalowałem wszystkie pokoleii
>dla radeon 9000 ... ;-) ... bez efektu ... )
>Ostatecznie zainstalowałem "jakieś" sterowniki do radeona, ale system
>zgłasza niezgodność,
>a i obraz jest kiepskiej jakości (cóż było robić skoro potrzebuję peceta do
>pracy) ...
>Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie ale używam monitora Belinea-y 101556.
>Będę wdzięczny za jakąkolwiek pomoc ...

Wydaje mi sie ze nic tu nie osiagnesz.
Wlasnie w ub. tygodniu zakonczylem boje z ATI z negatywnym skutkiem i
z podobnym problemem.

Albo daj inna karte graficzna albo zmien mobo.

Ja wojowalem z karta 9600XT 128MB DDR - by ATi (podobno jedna z
najlepszych (!)(?)). Problem ten mam od lutego i jak dotyczczas nie
rozwiazany!
Instalowalem wszystko wielokrotnie, wlacznie z systemem, nawet na
roznych dyskach (wlacznie SCSI, - co bylo tez bez znaczenia).
Wszystkie upgrades, updates, BIOS, aktualne sterowniki do chipset/AGP,
chipset performance itd.
Instalowalem kolejno sterowniki Catalyst 4.2, 4.3, i ostatnio 4.4
 - bez zasadniczej roznicy na problem przy bootowaniu do XP.
(ok. 30 % bootowania do XP po "WELCOME" zamiast normalnie ukazac
desktop - otrzymje czarny ekran, mimo ze system w dalszym ciagu
bootuje sie do konca z wszelkimi normalnymi objawami aktywnosci FDD,
HDD i dzwiekiem, nastepny reset/restart z reguly konczy sie sukcesem).

Wiem na pewno ze reszta mojego putera (hardware) jest okay.
W 100% moge tez wyeliminowac defekt karty ATI - wymienilem w sklepie
na druga - rowniez retail i w org. opakowaniu, wiec jakies np. "zwrot"
uszkodzonych nie wchodzi w gre. Efekt identyczny co z pierwsza.

Nie chce oddawac tej karty, bo jak juz "wystartuje" to jakosc obrazu
i performance jest nie porownywalna z innymi w tej klasie, (poza tym
minal juz okres, w ktorym moglem oddac karte z pelnym zwrotem
gotowki).
Probowalem takze innej karty graficznej (Matrox Millennium G550),
rowniez DVI - bez zadnego problemu z tymsamym sprzetem, monitorem
(Sony HX93). Obraz neco gorszy i wolniejsza!
ATI karta pracuje takze bez problemu pod warunkiem uzycia wyjscia
analogowego, lecz jakosc obrazu jest znacznie nizsza w porownaniu z
DVI.
W rozmowie (kilkakrotnie) z ATI- Tech support u\znali to jako mala
niekompatybilnosc z innymi hardware i jak chce to moga mi wymienic ta
karte bezplatnie na nastepna ale tego samego modelu.
Byli za kazdym razem niezmiernie uprzemi i ja rowniez z uprzejmoscia
podziekowalem za okazana mi pomoc.

Tu do wszystkich zainteresowanych:
Jakby ktos w was mial podobny problem i go skutecznie rozwiazal to
urzejmie skorzystalbym z porady.

Yhank You

Avalon
P.s e-mail address jest antispam - nieprawdziwy



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 20 May 2004 - 14:23:42 MET DST