Seagate ST320423A

Autor: MireG (mireg66_at_box43.gnet.pl)
Data: Sun 22 Apr 2001 - 14:41:35 MET DST


Bardzo prosilbym o sugestie co jest grane.
Dysk jak w topicu podzielony na 3 partycje,
brak bad sectorow, kable ide ok, sprzet nie krecony,
czysty system po fdisku
Objawy:
-start windows ok (czasami przydlugawo)
-troche skakania w eksploratorze, otwarcie pliku, proba zapisu,
czasami ok a czasami dziwne charczenie dysku i niebieski
ekran z napisem "brak mozliwosci zapisu na dysku C (czy tez D,E)
wszystkie dane zostana utracone, nacisnij dowolny klawisz aby
kontynuowac" (lub cos podobnego, cytuje z pamieci).
Po wcisnieciu wszystko wraca do "normy" tz. mozna kopiowac, kasowac
itd. Sytuacja powtarza sie systematycznie co 3-5 minut, czami disk doctor
znajduje jakies smieci czasami nie. Wyglada to na zwalone pozycjonowanie
glowic dysku. Mozna tego twardziela jakos uratowac ? W sume ma ze 4 miechy
szkoda go ciskac do kibla. Elektronike moze da sie naprawic, jak padla
mechanika to pewno qupa.

Pozdrawiam
MireG



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:53:37 MET DST