Autor: Andrzej Karpinski (KARPIO_at_golem.umcs.lublin.pl)
Data: Thu 12 Dec 1996 - 19:37:43 MET
witam ponownie!
> >hm... czy zakladajac przepustowosc do jakiegos miejsca na swiecie na poziomie
> >20b/s powinnismy zajmowac sie wydajnoscia serwera?
> Jak na NieTe wlaczy sie wygaszacz, to nawet ATM do EBONE mu nie pomoze :))))))
bardzo zabawne, tylko nie na temat.
> >poza tym wszyscy zdaja
> >sobie chyba sprawe, ze NT nie obsluzy jednoczesnie sprawnie 5000 czy wiecej
> >userow, i do tego typu zastosowan nikt nie bedzie probowal go zaprzegac.
> powiedzmy sobie szczeze. NT ledwie godzi 10 userow, i to na bardzo
^^^^^^^^^^^^^^ - o tutaj...
> dobrym sprzecie. O troszke gorszych sprzetach wole nie mowic :))))
wyjasnilem dalej - niestety nie potrafiles ogarnac intelektualnie calosci
listu skupiajac sie na kilku uszczypliwych uwagach na srednim poziomie. nie
wiedzialem ze zajmie to tyle czasu twego procesora ze na nic wiecej nie
wystarczy. i ty sie brachu z nt smiejesz? zalosne...
> >niemniej jako system sredniej klasy dla srednich i mocnych stacji roboczych
> >(czyli jeden uzytkownik w danej chwili) nadaje sie znakomicie,
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ - i tutaj... raptem 2 zdania dalej... :(
> >chcemy korzystac z popularnego oprogramowania (wordy, excele, netscape,
> >corele, photoshop, quark, microstation, lightwave, 3ds...). jest systemem
> >prostym,
> dla usera tak. dla programistow nie. wiele funkcji API sie dubluje,
> roznia sie jedynie jakimis "drobnymi" szczegolami.
nie interesuje mnie api, programowanie pod NT (przeciez zeby cos napisac pod
zwyklymi Win to sie posrac mozna... nie mowie tu o "powaznych i
profesjonalnych narzedziach" w rodzaju visual basic czy delphi dzieki ktorym
nawet pani sekretarka potrafi pisac "programy" (mysza...)). natomiast nie
zaprzeczysz, ze NT jest jedynym systemem pozwalajacym na w miare sensowna
prace z aplikacjami win, w95, ktory nie wyklada sie co 15min (czyli srednio
3x dziennie, bo dla wiekszosci uzytkownikow 95 calodzienna praca przy
komputerze oznacza wklepanie jednego podania na 3 strony). aplikacje ktore
wymienilem wczesniej sa naprawde dobre i nie widze powodu by z nich nie
korzystac. zwlaszcza ze jedyne ograniczenie (wywalajacy sie co chwila so)
zostalo wlasnie zlikwidowane. caly czas rozpatruj to w kontekscie "nt jako
system dla jednego uzytkownika o duzych wymaganiach, korzystajacego z
okreslonych narzedzi, dla ktorych nie ma zamiennikow". nie pisalem wcale o
stosowaniu nt zamiast netware czy unixa. sa jednak dziedziny, gdzie z
netwarem czy unixem nie wyskoczysz... no chyba ze chcesz wygladac
"profesjonalnie", bo to w sumie fajnie gdy sie cos pieprzy, a nikt naokolo
nie wie o czym mowisz. zreszta w takich przypadkach nawiazanie dyskusji
prowadzi do ciekawego wniosku, ze sam mowiacy tez nie wie o czym bredzi.
> >a rownoczesnie stabilnym i co by nie mowic dosc sprawnym.
> Sprawnie sie przycina :))))
poprosze o przyklad "sprawnego sie przycinania". uruchamiam jednoczesnie
lightwave, 3ds, 3 sesje worda 7, excela, wordpro, netscape, 2x norton (jeden
pod win, drugi pod dos), photoshop. przlaczam sie miedzy poszczegolnymi
aplikacjami, od czasu do czasu zlecam im cos do wykonania w tle. w ktorym
miejscu system mi sie wylozy? prosze o przyklad konkretny - co powinienem w
opisanym przypadku zrobic, zeby system poplynal - przetestujemy. zauwaz, ze
nikt nie odpala jednoczesnie az tylu kobyl, wiec sytuacja w praktyce wyglada
jeszcze bardziej na korzysc nt. przydzisiejszym poziomie sprzetu moge
uruchomic pieciokrotnie wiecej aplikacji i beda w miare sprawnie pracowac,
wiec ten argument takze odpada.
> >zaleta jest skalowalnosc i spore mozliwosci wykorzystania sprzetu -
> A co to znaczy ? bo mnie slogany reklamowe nie interesuja.
dalej wyjasnilem, ale w mnogosci zlosliwosci nie domysliles sie czego zdania
ponizej mogly dotyczyc...
> >potrzebujesz 486? dziala na 486. twoje potrzeby wzrastaja do PentiumPro?
> Nie watpie ze ktos kto popracuje na NieTe na pentium 100, szybko
> zechce 2 sztuki pro 200 :)))) czy NieTe jest agentem reklamowym zachecajacym
> do wymiany procesorow i plyty ?
w sumie lepiej kupic ppro (albo najlepiej od razu 4 takie) i popracowac pod
dosem. to by byla prawdziwa znikowa informatyka...
> >prosze bardzo - wydajnosc rosnie zdecydowanie (tu widac zalety tego
> >procesora!).
> A czemu nie mowisz o porownaniu wydajnosci na tym samym sprzecie w porownaniu
> z innymi systemami ? Przeciez to oczywiste ze na szybszym sprzecie wszystko
> bedzie szybciej dzialac. Pytanie czy sprzet bedzie dobrze wykorzystany
> przez system.
jesli mi powiesz jak uruchomic 3ds na netwarze to chetnie przetestuje. po
prostu pierdaczysz i tyle. nie czytasz o czym pisze. dyskutujesz dla samej
dyskusji i w dodatku glupio. przemysl moze moj list jako calosc, wyciagnij
wnioski i zastanow sie jakie jest moje stanowisko, a jesli sie nie zgadzasz -
zparaszam do wymiany pogladow.
> >potrzebujesz 4rech PentiumPro? rzecz jasna NT takze sobie z tym
> >potrafi poradzic...
> I co z tego ? nie tylko on to potrafi :)
a kto jeszcze? poprosze przyklady. na jakiej platformie systemowej moge
jeszcze uruchomic jednoczesnie wymienione wczesniej oprogramowanie (lub soft
conajmniej podobnej klasy)?
> >potrzebujesz zwyklej vga? w czym problem? zajmujes sie grafika i
> >kupujesz GLZ za 9000USD? grafika odlatuje na satelite, poza tym nic sie nie
> >dzieje.
> a ty dalej swoje. to jest tzw "dowod twierdzenia przez zapaplanie" :)))))
w przeciwiensttwie do twojego dowodu przez wysmianie, nawet jesli bez sensu.
opengl to nieglupia rzecz, dowod - stosuje sie toto nie tylko w pc pod nt, a
jest niemalo konstrukcji powaznie wspierajacych opengl pod nt i specjalnie do
tego celu zaprojektowanych. przykladem wspomniana karta grafiki, ktora jak
widzisz do zabawek tanich (klasy s3 virge) nie nalezy. sa to rozwiazania
profesjonalne dla bardzo konkretnych zastosowan, o ktorych mowilem wczesniej.
nie sa to rzeczy tanie, a mimo to znajduja nabywacow, wiec jednak do czegos
sie przydaja...
> >i na nic zda sie trucie o linuxie - wszyscy wiemy ze fajny, kazdy z
> >niego korzysta. ale nie powiecie mi, ze mozna postawic sensowna pracownie DTP
> >na linuxie, bo go po prostu wysmieje...
> Czy slyszales ze zachodnie czasopisma chetnie biora artykuly od autorow
> w formacie TeX ? niektore stawiaja to jako warunek konieczny.
> Jak mi powiesz ze TeX nie ma na Linux to jestem baletnica :) Ot twoja
> pracownia DTP.
jakie wydawnictwa? tak sie dziwnie sklada, ze zajmuje sie miedzy innymi
obsluga kilku duzych pracowni dtp, drukarni etc. i mniej wiecej mam pojecie
czego sie tam uzywa. wybacz, ale slowa tex praktycznie nikt nie slyszal, a
nawet jesli wie co to jest to na sama mysl puka sie w glowe. sprobuj zrobic
kolorowe nalepki na wino, z rysunkiem panienki w tle i ladnymi napisami w
tex'u... zycze powodzenia. sprobuj zlozyc gazete, ot chociazby wielkosci
"dziennika" (w ktorym nota bede pracuje) korzystajac z tex'u. szlag by cie
trafil i sto pan-wklepywarek by nie wystarczylo zeby co miesiac jeden numer
wydac... przestan snic i zobacz z czego ludzie korzystaja w praktyce.
> >no chyba ze sie myle - w takim
> >wypadku prosze o zestaw oprogramowania do tego celu. dla ulatwienia dodam, ze
> >tex sie nie nadaje...
> wlasnie powyzej ci podalem przyklad "nienadawania sie".
mocno niejasny i cokolwiek abstrakcyjny, zeby nie rzecz: wydumany.
pozwole sobie nie hihotac (znik to plagiator!) jak ty tylko podsumowac: nt
jest najlepszym systemem dla osoby majacej zamiar wydajnie korzystac z
klasycznego oprogramowania (wymienialem przykladowe pozycje). nie zabieralem
rownoczesnie glosu w dyskusji nt. wyzszosci nt nad unixem czy netwarem i
prosze nie przytaczac tego typu argumentow (zwykle sie z nimi zgodze). jesli
jednak ktos twierdzi ot tak po prostu, ze unix jest lepszy, to moze powinien
zajac sie choc chwilke powazna praca na komputerze w przerwach miedzy
pisaniem skryptow, majli, ircowaniem, ftpowaniem, netscapeowaniem. do tych
rzeczy unixy sa bardzo piekne, ale jak juz wspomnialem - nie o to tutaj
chodzi.
karpio
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:59:06 MET DST