Re: Nowe jadro

Autor: Jan Gromadzki <jg_wp_at_poczta.wp.pl>
Data: Fri 14 Mar 2008 - 17:31:06 MET
Message-Id: <20080314173106.7e6c028e.jg_wp@poczta.wp.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

On Tue, 11 Mar 2008 22:22:33 +0100
qrak <aaa@bbb.ccc> wrote:

[...]
>
> Wg. mnie to ludzie powinni zbojkotowac ten system i przestac go uzywac.
[...]
Tu chyba nie ma problemu, bo system jest bardzo niszowy i używają go
tylko ci, którzy mają jakieś mocne motywacje ku temu.

> tylka/propozycje obciagania itd. IBM nadal ma to w nosie i
inwestuje
> masakryczna kase w Linuksa.

Wątpię, żeby IBM inwestował "masakryczna kase w Linuksa", ale z
pewnością sporo w kierunku promocji linuksa robi i dość łatwo to
zrozumieć - choćby rozważając przypadek najnowszej maszyny tej firmy:
z10, na której można "postawić" 1,5 tys. uniksowych serwerów (to chyba
dolny parametr) - no jaki system w roli wirtualnego serwera będzie na
tym najkorzystniejszą ofertą dla klienta?

> Wlasnie z tego powodu, ze inwestuje w Linuksa,
> to dluuugo jeszcze nie ma zamiaru wesprzec rozwoj swojego starego dziecka.
> I nie wesprze go nigdy, bo na serwery srednio ten system sie nadaje, a na
> stacje klienckie jest juz zbyt malo popularny.

Nigdy go już nie wesprze, bo go dawno temu porzucił.

 [...]
> Nawet jesli by juz
> rozpracowano OS/2, to tak jak inne systemy (np. AmigaOS, BeOS itp) stanie
> sie kalka GNU. Jedyne co bedzie go odroznialo od reszty, to system plikow
> i jajko,

Włąściwie dla tego akapitu (tu w wersji skróconej) zdecydowałem się
dorzucić do dyskusji swoje 3 grosze. Wkurza mnie takie lekceważące
rozprawianie o sprawach co prawda poważnych (OS), ale w gruncie rzeczy
technicznych, dorabianie do tego ideologii i wyżywanie się na innych
użytkownikach softu - czyli wnerwiające są święte wojny między fanami
różnych OS-ów. Zwłaszcza, że u nas przybierają one dość szczególną formę
- w tego rodzaju debatach ludziska jakoś u nas się lubują i nie krępują
się niczym, wszystko z nich wychodzi. No nie będę wchodził w szczegóły,
szkoda nerwów. W każdym razie rację ma Linus T. - OS powinien być
przeźroczysty dla użytkownika. To byłaby idealna sytuacja, tak jeszcze
nie jest, ale kto wie, może to jest właściwy kierunek rozwoju
technologii.

I przy okazji - wkurzające jest też takie traktowanie z góry zjawiska
GNU, czyli dobrej roboty różnych zapaleńców i idealistów na rzecz
ludzkości. Jak ktoś lubi bulić kasę dla M$ itp. i dostawać za to co
zwykle dostaje, to jego sprawa i jego wybór. Jednak idea, żeby każdy,
nawet bez KASY miał dostęp do świata digitalnego, to jest jednak
szczytna idea i poza płatnymi trollami nikt właściwie nie powinien mieć
powodów, żeby mówić o tym lekceważąco, zwłaszcza, że GNU to jest to
bardzo dobry soft (nawet jak się nie da w coś takie kliknąć, to i tak
czasem z tego się korzysta), No i chyba nawet został częściowo
przyswojony w OS/2. A gdyby i wszystkie narzędzia GNU zaimplementować
w ten system, to by mu tylko na dobre wyszło (oczywiście przeportować
je dobrze, bo problem z nimi pod OS/2, podejrzewam, z jakości tej roboty
raczej wynika).

A AmigaOS i
Haiku (to chyba najbardziej zaawansowany klon BeOS-a), jak mi się
wydaje, to w dalszym systemy wierne oryginałom, nb. świetnym.

> Cala reszta zostanie zaimportowana z GNU. Nawet architekture
> nowych wersji jajka w OS/2 trzeba bedzie upodobnic do tej jaka jest w
> Linuksie, bo jakos trzeba bedzie importowac np. sterowniki do urzadzen,
> lub implementowac roznorakie uslugi i soft z Linuksa. Powstanie kolejny
> klon linuksopodobny...

Linuks (albo jakkto woli: GNU/linux), to OS porządnie zbudowany,
wydajny i stabilny jak żaden inny, z którym miałem styczność (może poza
*BSD). Dlatego - gdyby inne popularne systemy operacyjne się do niego
upodobniły, to tylko wszystkim by to mogło wyjść na zdrowie.

> Tak wiec na koniec zapytam sie-komu i po co sluzylby w dzisiejszych
> czasach ten wynalazek i po co wspierac cos, skoro nawet sam tworca nie ma
> najmniejszego zamiaru choc minimalnie wesprzec?
>

Na razie jakoś się rozwija w postaci ECS i pewnie firma Serenity
(?) nie robi tego, jak ludzie od linuksa, bezinteresownie, więc ktoś
to kupuje, a jak tak, to widać jest to produkt potrzebny i pożądany.

Pozdrowienia

JG
Received on Fri Mar 14 17:31:42 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 14 Mar 2008 - 18:03:01 MET