Re: Nowe jadro

Autor: Leszek Kubrak <lesiok_at_infokub.com.pl>
Data: Thu 13 Mar 2008 - 08:01:15 MET
Message-ID: <47D8D13B.4090306@infokub.com.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

qrak wrote:
> Dnia 12-03-2008 o 15:26:00 Adam Płaszczyca
> <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> napisał(a):
>
>> On Wed, 12 Mar 2008 14:05:37 +0100, qrak <aaa@bbb.ccc> wrote:
>>
>>>> A co mnie interesuje w co IBM inwestuje? Ja uzywam nie tego, co nowe,
>>>> tylko to, co dobre. OS/2 spełnia moje wymagania i sobie spokojnie stoi
>>>> :D
>>>>
>>> No to zobaczymy ile lat jeszcze pociagniesz na tym zabytku :) Fakt-do
>>> klepania notatek bedzie sie nadawac nawet i za 50 lat, ale wowczas juz
>> Na razie ciągnę od 10 latek i nie narzekam.
>>
>> Natomiast zawsze poajwi się jakiś anonimek - trzęsidupek i będzie
>> kłapał dziobem.
>
> Do domowego uzytku, dla masochistow jak najbardziej sie ten OS nadaje :)
> Co do wspomnianego linuksa, to moja przygoda z nim zakonczyla sie ok
> 2003r. Moze poklapie jeszcze moim anonimowym dziobem, ale serio-chcialbym
> widziec sens we wspieraniu tego trupa, na ktorego nie pisze sie juz
> natywnych programow, tylko importuje sie wszystko z GNU. Fakt faktem,
> dawno sie nie bawilem tym systemem(zakonczylem na eCS 1.02?), wiec i
> nowinek w nim zaszytych nie znam. Moim zdaniem ludzie niezadowoleni z
> Linuksa i innych tego typu inicjatyw, powinni sie spiknac i zaczac
> opracowywac cos nowego. Uwazam, ze czesc swietnych rozwiazan z OS/2
> rowniez by sie tam znalazlo (aczkolwiek dumam co, bo Open Source ma to
> wszystko :/). OS/2 przypomina mi AmigaOS, rownie swietnego OS.
> Wspomniales, ze Ty uzywasz... Zapewne nawet jeszcze z kilka firm na
> swiecie tego uzywa, _bo_musi_... Ale trend jest taki, ze rynek zaczyna byc
> dzielony na trzy kawalki i nic juz tego trendu nie zmieni. Pierwszy to
> produkty MS (co by o tych systemach nie gadac, zdobywaja rynek i zwiekszac
> go beda w kazdej dziedzinie). Drugi to wspomniane Linuksy i pokrewne z
> rodziny GNU. Trzecia grupa to niszowe/specjalizowane : OSX, Solaris,AIX
> itepe. Nie wymienilem tutaj rynku software do produktow typu komorki,
> nawigacja itd, jak i coraz popularniejszych aplikacji/rozwiazan WEBowych
> (Google to juz potega swiatowa, z ogromnym kapitalem na reklame/inwestycje
> swoich beznadziejnych, ale coraz bardziej popularnych "darmowych"
> zabawek). Nawet gdyby OS/2 zostal w 100% rozkodowany/otwarty, to bez
> wsparcia DUZYCH firm, jak i producentow hardware nic nie zyska. Nawet
> jesli bylby to cud malina super duper system, to bez wsparcia
> finansowego/marketingowego NIE MA SZANS.A IBM nie otworzy kodu, z jednej
> prostej przyczyny: za duzo wpakowali w Linuksa, by teraz wyrzucac kase na
> promocje nieboszczyka, ktory mialby konkurowac z Linuksem.
> OS/2 nie ma nawet swojej niszy, w ktora by mogl sie wstrzelic. Rynek
> serwerow juz jest opanowany miedzy *BSD/Linux/Windows/UNIX, a rynek
> desktopow nadal nalezy do MS, pomimo isnienia Linuksa(wszystkomajacego).
> Nawet architektura OS/2 jest juz zabytkowa i niezbyt odpowiada dzisiejszym
> czasom...
>
> I to by bylo na tyle klapania dziobem na dzisiaj ;)
>
>
Wszystko pięknie. To jest twoja opinia i ją szanuję. Nie bardzo tylko
rozumiem skąd w twoich wypowiedziach tyle pogardy dla innych. Bo tylko
tak rozumiem używanie określeń typu "masochiści". Proponuję trochę
więcej szacunku dla ludzi mających zdanie odmienne od masy.

Bardzo często jako odpowiedź na negowanie i pogardę dla mojego, czasami
niekonwencjonalnego, podejścia do wielu problemów odpowiadam (może
niezbyt pięknie, ale dobitnie) : jedzmy gówno, miliardy much nie mogą mylić.

Pomimo swojej leciwości OS/2 (eCS) ma dla mnie mnóstwo zalet w
codziennej pracy, których Winda zapewne nie będzie miała nigdy :
podstawową jest absolutny brak syfu typu wirusy, trojany itp. Dzięki
temu nie muszę trząść portkami ze strachu wchodząc do serwisu swojego
banku, czy przypadkiem właśnie nie podłapałem jakiejś zarazy, którą
oprogramowanie antywirusowe potrafi wykryć dopiero jutro. A co do
"rozrywki" (gry itp) to uważam, że jest mnóstwo ciekawszych zajęć,
aniżeli ślęczenie przed monitorem i katowanie klawiatuty/myszki/joysticka.

-- 
=========================
Leszek KUBRAK
Received on Thu Mar 13 08:01:19 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 13 Mar 2008 - 08:03:00 MET