Re: Beznadziejnosc OESowego chkdska

Autor: mbs (mbs_at_granit.univ.szczecin.pl)
Data: Thu 19 Feb 2004 - 05:36:26 MET


Grzegorz Szyszlo wrote:
>
> Lech Wiktor Piotrowski wrote:
> > Cos mi padaja rzeczy i od czasu do czasu mam sporo usunietych i przesunietych
> > przez chkdska plikow... I teraz sie zastanawiam, czmeu chkdsk nie generuje zadnej
> > informacji o tym, co skad poprzesuwal? Wszystko wsyswietla podczas pracy, a
> > pozniej ani widu, ani slychu... Czy moze ja nie wiem, gdzie suzkac informacji?
>
> chkdsk zostawia po sobie log. tyle ze niestety jest to log binarny,
> nie wiem jakiego narzedzia trzeba uzyc zeby go zinterpretowac.
> log jest zostawiany w katalogu glownym.
>
> wlasnie z powodu roznych padow zrezygnowalem z os/2.
> obecnie sklaniam sie do opinii, ze pady mojego osa
> byly spowodowane wadliwym ramem. jak os padl ostatecznie,
> to ram byl zdrowo walniety, co wykrylem dopiero po
> nieudanych probach instalacji linuxa i ostatecznie
> testowaniu ramu.
>
> w kazdym razie w osach wyzszych od warp4 jest w zasadzie
> jedynie jfs. a w linuxie mam i jfs, i ext3fs i raiserfs
> i xfs. jak widzisz wybor bezpiecznych systemow plikowych
> odpornych na pady jest calkiem spory.
>
> znik.
OS nie pada pada przed jego użytkownikiem!!!
Tylko dlatego używam tego systemu. Jeżeli ktokolwiek rezygnuje z OS bo
mu pada - niech kupi parasol i zastanowi się co tak naprawdę pada.

-- 
Mariusz Błaszak mbs_at_granit.univ.szczecin.pl
        < OS/2: Logic, not magic >


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:45:16 MET DST