Re: Open Office 1.1 wersja beata :))

Autor: Ninik (ninik_at_dominik.kei.pl)
Data: Tue 06 Jan 2004 - 16:48:57 MET


"Lech Wiktor Piotrowski" <lewhoo_at_gazeta.SKASUJ-TO.pl> nakombinował(a) coś
takiego:
> Ja mowie tylko o sceptycyzmie, nie jestem wyrocznia ;) Natomiast wydaje mi
> sie (acz moge sie mylic, prosze mnie poprawic), ze czas dochodzenia mozilli
> jako opensource do sensownj postaci jest sporo dluzszy niz chociazby
> firmowych netscapow. I takie ogolnie mam odczucia co do wielu projektow
> Opensource.

Kiedy projekt jest komercyjny to inne rządzą nim prawa, ogólenie jest
lepsza organizacja, wiadomo kto co i jak to się będzie przekładać na
kapuste, zanim powstało całe mozilla community mineło troszku, przy czym
zawsze open source będzie wolniej rozwijany bo przecież to tylko chobby -
godzinę raz na czasem a nie dobre kilka godzin dziennie.

> Innotek to wada i zaleta - z jednej strony jak innotekowi sie znudzi, to
> tyle... sorucow pewnie nie wypusci, a pozatym moze chciec na tym zarobic. Z
> drugiej strony - jego chec zarobienia najprawdopodobniej spowoduje, ze OO/2
> bedzie rozwijany sporo szybciej i sporo LEPIEJ niz gdyby byl projektem
> otwartym...

A czy mogą na nim zarabiać? Pod jaką licencją jest puszczony OO?

a tak btw: jak ktoś nie lubi tego antyaliasingu to bez tego się obejdzie
;) U mnie na starej wersji działało ładnie :)

-- 
   Dominik  Chmaj       _|  _       o     o |_      ICQ: 101929211
 www.dominik.kei.pl    (_| (_) (\/) | (\) | |\        GG: 919564
      Rzeszów - łączmy się: news://news.tpi.pl/free.pl.rzeszow


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:44:50 MET DST