Autor: Ninik (ninik_at_dominik.kei.pl)
Data: Mon 26 May 2003 - 21:49:26 MET DST
info_at_infokub.com.pl (Leszek KUBRAK) nakombinował(a) coś takiego:
>> Aparat kiedy podłączam do kabelka to sygnalizuje mi połączenie jako USB
>> Normal (jest jeszcze PTP do wyboru).
>> Jednak system nic nie robi mi - jakby nic nie było.
> System nie zrobi nic bez sterowników tego konkretnego urządzenia.
> Oczywiście to nie muszą być sterowniki dla tego aparatu, ale
> np. pamięci masowe, jeżeli ten aparat potrafi w takim trybie się
> pokazać. Same sterowniki do USB to jeszcze za mało.
Okiej, no to mam tak.
Przebrnąłem dalej - znaczy są jakieś postępy... Nieznaczne ale są.
Zainstalowałem sterowniki z IBM'a - stare bo stare (z 1999roku :() ale
dzięki nim chodzi mi ten programik diagnostyczny do USB z netlabsa.
Jednak programik w zaparte twierdzi, że nic nie widzi.. :( Znaczy się
według niego sterownik do USB jest, ale nie znajduje urządzeń USB. To jest
ewidentnie podejrzane bo kiedyś jak miałem canona to widziany był jako
niezidentyfikowane urządzenie w tym programie.
Wygląda na to, że mam aparat podpięty, ale jakimś cudem go nie widać.
Aparat patrzy sobie, że jest podłączony do usb, ale system go nie widzi.
>> Z tego co wiem i pamiętam są dwie dystrybucje sterowników: IBM i CW
>> Te pierwsze teoretycznie mają sobie nie radzić, więc zainstalowałem
>> najnowsze CW. Tam z kolei mam wybór UHCI i OHCI - nie wiem co jest nie tak
>> bo i te i te mi się ładują.
> No to już jest conajmniej dziwne. Albo rybka albo pipka. Jeżeli to jest
> w miarę nowy komputer, to usuń sterowniki OHCI. OHCI to takie
> USB jak Winmodem jest modemem.
Ja już sam nie wiem co jest grane. ECS 1.03 więc powinno być dobrze.
USB zainstalowałem to z hobbesa - najpierw UHCI potem OHCI i nic! Do tego
doinstalowałem sterowniki z IBM'a które według nazwy chyba są UHCI. Co
ciekawe ani jedne ani drugie się nie wygryzają!. Wydawało mi się, że
kiedyś musiałem jedne wywalać żeby drugie działały więc tu jestem w
kropce.. Teraz startują sobie żwawo i IBM i CW.
>> Jest jeszcze programik który pozwala na sprawdzenie co tam w USB piszczy.
>> Na netlabsie można go pobrać - służy do patrzania w szczegóły USB. I ten
>> program mi krzyczy że nie znalazł sterownika do USB :(
> Patrz powyżej, podejrzewam, że tak napawdę żadne nie działają.
Też tak podejrzewam, programik diagnostyczny działa sobie i twierdzi że
nie widzi nic na USB więc..
>> Za to owe CW-USB niby ładnie się ładują i niby są. Tylko czy nie
>> potrzebują przypadkiem tych od IBM do pary?
> A nie wiem. Gdzie te CW leżą ?
m.in. na hobbesie. Chodzi o ten driver który pozwala na obsługiwanie
napędów masowych... Dominik podawał linka do niego:
http://www.os2world.com/usb/files/cw-usbmsd-v1_2b.zip
>> Czy to ma znaczenie że aparat może pracować w USB 2.0? I tak na płycie mam
>> USB 1.2 więc tego nie powinno być.
> Może jako 2.0 i 1.2 czy tylko jako 2.0 ?
Może w 1.2 pewnie bo winda sobie z tym radzi.
Może to pomoże że mam dwa kontrolery USB na płycie? Abit kt7a z opcją bez
RAID'a :)
>> Co jeszcze mogę podać w danych?
> Kolor oczu i rozmiar kołnierzyka :-)))
Niebieskie i AFAIR 48 ;)
BTW. coś jednego jeszcze zauważyłem podejrzanego. Dwa dni temu podłaczyłem
sobie dodatkowy dysk - jakiś 250MB, jeśli to ma znaczenie to na taśmie tej
co moje 40GB. System wystartował ale zatrzymał się na sterownikach do USB
(!?). Raz tylko bootowałem w takiej konfiguracji i sterownik do USB się
nie zainicjował wtedy. Nie wiem jaki to ma związek - ostatnio podłączałem
20GB i nie było czegoś takiego. Ale co ma jedno do drugiego? Cuda panie!
Cuda!
--
Dominik Chmaj _| _ o o |_ ICQ: 101929211
www.dominik.kei.pl (_| (_) (\/) | (\) | |\ GG: 919564
Rzeszów - łączmy się: news://news.tpi.pl/free.pl.rzeszow
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:43:18 MET DST