Re: Virus Alert

Autor: mbs (mbs_at_granit.univ.szczecin.pl)
Data: Fri 23 Nov 2001 - 07:22:30 MET


Piotr Grzybowski wrote:
>
> >> >Have detected a virus (WORM_SIRCAM.A) in your mail traffic
> >> on 11/21/2001 16:21:45 with an action deleted.
> >>
> >> to bylo to pacany jedne odfiltrowac!!!! a nie kurde zeby sie
> >> sciagala a potem jeszcze laskawie mi powiedza ze jest virus, jakbym sam o tym nie wiedzial , kur.....
> >
> >Przecie masz OeSa. I ogólnie rzecz biorąc to nawet używając Odina nie za bardzo będziesz z tego wirusa zadowolony.
>
> mnie osobiscie takie maile strasznie bawia,.... - super,
> tak debile zawierzaja swoje dane windoze.
> prawda jest taka ze najlepsza metoda nauki dla nich
> jest bol - problem polega na tym ze nie kazdy z nich
> jest w stanie zrozumiec to ze go wlasnie boli, czasem
> to jest tak jak by kopac meble i oczekiwac reakcji.
> ale i tak sa zabawni ci windowsiarze...
....
> Przemku: ja caly czas korzystam z modemu i efekt jest taki, ze > musze placic za te
> smieci, a delikatnie mowiac wkurza mnie to

Popieram - BARANY - ale sądąc po objawach to nieuleczalne.

Ostatnio miałem wątpliwą przyjemność wypróbować szkolenie internetowe
przez Internet przy pomocy windy. Sama treść szkolenia OK - lecz jakie
cuda się działy z systemem !

Już w trakcie pokazu czternaście maszyn z NT spiętych w sieć dwa razy
zwiesiło się się w czasie symulowanego czatu:))

Do realizacji czatu użyto najnowszej javy - po kiego?

W ramach wspomnianego kursu zastosowano szereg "zabezpieczeń" aby
kursant nie zassał ich Know-How ( zabezpieczenia te to brak widocznych
ikon kopiuj i zapisz! :))) - gdy zobaczyłem na ekranie odpowiedź, że co
jak co ale dyskusji na czacie nie można skopiować, natychmiast wysłałem
jej całość pocztą do dr'a prowadzącego kurs - wynik - zaniżona ocena za
aktywność - czy nie piękne ? - gdybym wiedział wpakował bym to na czat
albo zrobił echo i dopiero było by kino.

Kurde w szkółce na starych 486 robiliśmy sieć i żadnego zwisu, a
uczniowie naprawdę potrafią cuda wyprawiać, test dla OS/2 V3.0=fix39
doskonały - system się obronił!!! - i co najfajniejsze - pytanie - to
dlaczego winda jest używana w biurach?

Odpowiedź - bo pan informatyk jest giermenem, ma P/900 z kartą grafiki
za 1500zł, a paska narzędziowego w Word nie potrafi ustawić.
Zabezpieczenia ingerujące w system użytkownika - kompletna bzdura - ile
to kosztuje roboty! i zawsze będzie nieskuteczne. Skoro tacy informatycy
królują w przedsiębiorstwach czemu tu się dziwić.

O znajomości narzędzi mogę tylko powiedzieć, że nie tak dawno widziałem
jak miła skąd inąd pani ("doświadczony" pracownik z wyższym
wykształceniem), wyszukiwała dane w arkuszu Excel'a i pracowicie wbijała
je na kalkulatorek z taśmą:) Skarżyła się przy tym, że musi codziennie
zostawać po godzinach. Dłuuugo myślałem i nijak pojąć nie mogłem -
wyobraźcie sobie, że dopiero w domu odgadłem dlaczego ona tak robi -
kurde musi zsumować ileś tych cholernych liczb! :))
- powiedzieć ile ona za to dostaje - nie szlag by Was trafił.

Wracając do tematu - wirusa w akcji - przecież wyraźnie napisałem "i co
z tego?" - to ich zmartwienie - a może nie tylko - my dopłacamy do tej
ogólnej głupoty - do każdej kolejnej wersji bilowego programu na
kolejnym biurku urzędniczyny.

-- 
Mariusz Błaszak mbs_at_granit.univ.szczecin.pl
        < OS/2: Logic, not magic >
   Vide:   http://www.teamos2.org.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:34:04 MET DST