Autor: Marcin P. Ciaszczyk (mpc_at_chzgoda.pl)
Data: Wed 17 May 2000 - 11:23:41 MET DST
> >> 2. Komercjalizacja dla klientow, ktorzy wlasnie bajerow poszukuja (staroffice, corel)
> >
> >Komercyjne programy zawsze beda i nie zmieni tego ani GPL
> >w ogolnosci ani Linux w szczegolnosci (zreszta OS/2 to tez
> >komercja).
>
> OS/2 to komercja pelna geba i przynajmniej nie fikcja. Wedlug mnie darmowe
> oprogramowanie to stadium przejsciowe. Niektore firmy, jak corel, moga sobie na to
> pozwolic, poniewaz sa utrzymywane z innych zrodel ;) Ale na pewno zadna firma w
> przyszlosci nie zatrudni setek programistow, zeby stworzyc porzadny program (nie
> mowie tu o StarOffice) i utrzymywac sie jedynie z supportu. Niemozliwe jest, zeby
> wszystkie firmy przeszly nagle na support - bo zabraknie rynku ;) A jezeli ktos mowi o
> firmach utrzymujacych sie z darmowego oprogramowania - jak RedHat, to wlasnie
> glownym ich zrodlem zarbku jest support ;)
To nie tak - takie redhaty, czy inne debiany tez nie zyja tylko z
supportu - Linuxa mozesz kupic normalnie (roznica polega na mozesz a
nie musisz) po prostu za pieniadze dostajesz wersje pudelkowa, z
dokumentacja opisami, pelnymi zrodlami (jakies 6 cd zamiast jednego
dodawanego do gazet) i nie sa to jakies smieszne pieniadze. Na pewno
porownywalne sa z kosztami dokupowania ksiazek tylu linux dla
opornych, czy poradnik LAdministraora. Oprocz tego masz oczywiscie
pelny platny support - i to tez nie sa male pieniadze. Policz sobie,
ze 1000 klientow wplaca ci co miesiac 100 $ za to, ze jestes "
dostepny" i w razie czego pomozesz. W sprzyjajacych warunkach liste
klientow widzisz raz w miesiacu jak ci wykaz operacji z banku
przychodzi. I coraz wiecej firm na support idzie - bo nie problem
napisac program i sprzedac go raz - problem z wyciagnieciem pozniej
pieniedzy od klienta - do tego zmierza takze idea nctow i innych
kompterow 'sieciowych' gdzie wlasnie nie bedziesz kupowal
oprogramowania tylko czasowa licencje (miesieczna, kwartalna?) na
uzytkowanie tego programu z serwera producenta.
> >Na szczescie wzrost popularnosci darmowego oprogramowania
> >sprawia ze coraz czesciej pojawia sie komercyjne
> >oprogramowanie ktore mozna do celow niekomercyjnych
> >uzywac za darmo. I o to wlasnie chodzi.
> >
>
> I nagle pojawia sie biblioteki, do celow niekomercyjnych darmowe, do komercyjnych
> nie, i koszty produkcji oprogramowania beda wieksze i znowu powoli zacznie pojawiac
> sie stary dobry shareware - darmowosc na linuxie byla do tej pory na mala skale. Nie
> uda sie jej powszechnie wprowadzic.
dlaczego ? To jest przeciez tylko uprawomocnienie sytuacji. Do tej
pory bylo tak (jest tak), ze oprogramowanie uzywales w domu (do celow
niekomercyjnych(?) / szkoleniowych) za darmo lub za cene nosnika i
czasu pirata. A w pracy mowiles szefowi, ze to jest debesciarskie i ze
cza kupic
mpc
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:27:24 MET DST