Lista winnt@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [WINNT] Poczta Onet

To: winnt@man.lodz.pl
Subject: Re: [WINNT] Poczta Onet
From: Trybun <MLSCh@jachu.cb>
Date: Fri, 26 Apr 2024 07:48:41 +0200
W dniu 23.04.2024 o 11:08, Grzegorz Niemirowski pisze:
Trybun <MLSCh@jachu.cb> napisał(a):
Nie znając tematu przyznam że czytając o bezpiecznym https przypuszczałem że takie adresy są przydzielane tylko jakimś pewnym, sprawdzonym podmiotom. Z drugiej strony nie słyszałem o jakichś globalnych służbach dbających o bezpieczeństwo w necie. Dzięki za rozjaśnienie sprawy.

Są różne rodzaje certyfikatów. Ten najprostszy tylko potwierdza domenę (typ DV - domain validation) i może go dostać każdy admin. Ale są też certyfikaty, które potwierdzają więcej. Takim wyższym rodzajem certyfikatu jest OV - organization validation. W tym wypadku urząd weryfikuje kto jest właścicielem strony (czy firma istnieje w CEIDG, GUS itp). Wyższy poziom to EV (extended validation) - urząd nie tylko weryfikuje podmiot, ale też wymaga od niego zaakceptowania regulaminu urzędu. Więc certyfikat może dać nam pewność, że mamy do czynienia ze sprawdzonym podmiotem.

Sęk w tym, w sposób automatyczny przeglądarka może zweryfikować jedynie domenę. Dane z certyfikatów OV i EV trzeba już sprawdzić ręcznie. Przykładowo certyfikat Onetu mówi, że właścicielem jest Axel Springer. Kojarzymy tę firmę i wiemy, że należy do niej Onet. A jak nie wiemy, to możemy to łatwo sprawdzić. Niestety przeglądarka tego nie sprawdzi, nie ma do tego rozwiązań technicznych.

W każdym razie strona podszywająca się pod Onet nie będzie miała certyfikatu OV, tylko zwykły DV. A nawet gdyby dostała OV, to łatwo zauważymy, że jako właściciel jest coś innego niż Onet.


A gdyby tak zaczęto używać określenia "bezpieczna strona" tylko dla tych OV albo EV. Bo co komu daje brak alarmu ze strony antywirusa czy przeglądarki wobec bezpiecznej ich zdaniem strony z certyfikatem DV?

<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>