Są "artyści" którzy wykorzystują zajebiste funkcje może w sposób
nieumiejętny ale tak czy siak kończy się to błędami podobnymi do tych
które 10 lat temu robiono w Corelu (tak można było zrobić to dobrze i w
Corelu)
Coś się "brzydko spłaszcza bo soczewka na soczewce, coś ginie uciekając
na spód... Gdyby to były jakieś archaiczne ripy... Ale 2 letni zestaw
Kodaka?
Gdzie te plusy dodatnie? Mamy przecież 2021 rok. Do jasnej cholery
Nasłuchają się tych marketingowych bredni o fjuczerach, przenośności
między platformami albo olaboga WYDAJNOŚCI i ślą pliki a później płacz...
PS. Stary ale jary program do impozycji (pdf organizer) nagle nie
potrafi ogarnąć przycięcia pliku w PDFie z AI. Efekt dopiero na ripie.
Załamka.
|