Lista winnt@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [WINNT] Wirusy?

To: winnt@man.lodz.pl
Subject: Re: [WINNT] Wirusy?
From: netx <nospam@gazeta.pl>
Date: Sun, 31 Jan 2021 15:53:11 +0100
W dniu 25.01.2021 o 12:03, trybun pisze:
Co to są niedostępne i nazywane przez antywirusa "pliki zabezpieczone haslem"? Bitdefender każe je pierwsze "wyodrębnić" i dopiero po tym przeskanować. Problem jednak że np. pliki .teledata, czy .programData zawarte w programie Abelssoft nie mają opcji wyodrębniania.

Tak sobie myślę że może antywirus bez rozpakowywania pliku może obliczyć jego unikalną sygnaturę i porównać czy ma taką w bazie? Np. u mnie Norton informuje mnie że dany plik został uruchomiony przez iluś tam użytkowników a Norton nadał mu ocenę "Zaufany", "Dobry", albo czasem przeciwnie. Z tym że nie zwróciłem uwagi czy to dotyczy tylko plików z rozszerzeniem .exe i .dll czy innych też. Jak Ci się chce to możesz wrzucić z jeden taki "niewyodrębniony" plik gdzieś na Internet to go pobiorę i powiem co Norton o nim sądzi.

Jakie rozszerzenia mają te "niewyodrębnione" pliki np. te co podałeś: .teledata i .programData?

Kolejne moje rozważanie to że taki plik musi być w pewnym momencie odszyforwany/rozpakowany i wtedy (np. po załadowaniu go rozpakowanego do pamięci RAM) antywirus może "w locie" sprawdzić w RAM czy nie rozpoznaje jakiegoś wirusa. Jednak pytanie czy antywirus może skanować pamięć RAM w miejscu gdzie jest jakiś inny program (nie dane).

To tylko takie moje rozważania, z punktu widzenia użytkownika systemu Windows z antywirusem.

<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>