Osoba podpisana jako netx <nospam@gazeta.pl>
w artykule <news:6016c457$0$546$65785112@news.neostrada.pl> pisze:
W dniu 25.01.2021 o 12:03, trybun pisze:
Co to są niedostępne i nazywane przez antywirusa "pliki zabezpieczone
haslem"? Bitdefender każe je pierwsze "wyodrębnić" i dopiero po tym
przeskanować. Problem jednak że np. pliki .teledata, czy .programData
zawarte w programie Abelssoft nie mają opcji wyodrębniania.
Tak sobie myślę że może antywirus bez rozpakowywania pliku może
obliczyć jego unikalną sygnaturę i porównać czy ma taką w bazie?
To nie ma sensu w przypadku szyfrowania. Wystarczy dołączyć bieżący
znacznik czasu do hasła i po każdym szyfrowaniu ten sam plik będzie
zapisany inaczej. Zatem skrót (sygnatura) też będzie inna.
Ludzie!
Jeśli nie macie matury z matematyki, nie wypowiadajcie się na temat
współczesnej kryptografii. Jeśli macie maturę z matematyki, a mimo to
portalicie głupoty, może pora wrócić do szkoły albo zwrócić świadectwo
maturalne?
--
Andrzej P. Woźniak uszer@pochta.onet.pl (zamień miejscami z<->h w adresie)
*** MUSK TFUi WRUK ***
(taki sobie napis na murze)
|