W dniu 29.12.2019 o 11:43, heby pisze:
On 29/12/2019 10:09, Trybun wrote:
Będzie niedostrzegalnie wolniej i niedostrzegalnie szybciej, zależy
gdzie. Ale tak naprawdę nie masz wyboru, wiele aplikacji porzuca
wersje 32 bity. Instalacja Win10 32bit to ślepa ulica.
Chyba jednak przesadzasz - generalnie zawsze szukam 64bitowych
programów, jednak folder "program files " wygląda jak nędzarz w
porównaniu z tym "program files(x86)"
To nie ma znaczenia jak jest dzisiaj, tylko ile ten system ma tam postać.
Osobiście uważam że to ogólnie mało ważne: Microsoft po 30 latach
wreszcie ogarnał w minimalnym stopniu sterowniki przez co instalacja
OOTB windowsa jest uzyteczna bez szukania sterowników po wysypisku
śmieci.
Ale jeśli chcesz potrzymać go dłużej to patrz uwaznie: rok 2020 to
będzie koniec 32 bitów. Zaczeło się już i pędzi.
Ale chyba nigdy nie było problemu ze sterownikami pod Win.. co jak co
ale płytka z sterami zawsze była do każdego urządzenia. Co innego w
takim Linuksie.
No, w moim przypadku ten potęp nowości nie ma większego znaczenia,
stacjonarny komp to jakieś 10 a laptop z 8 lat, programy w większości
jeszcze starsze, np taki Power Director do edycji wideo z którego
korzystam ma jakieś 12 lat,. W sumie to nawet nie przechodziłbym na 10kę
gdyby przeglądarki WWW były aktualizowane pod XP.
Tym nie mniej jednak skoro twierdzisz że przyrostu wydajności nie
będzie to korzystniejsza będzie instalacja w wersji 64. Dzięki.
Bedziesz miał na co zrzucić mulenie systemu, więc same zalety ;)
To akurat żadna korzyść;-)
|