On 27/12/2019 19:59, jaNus wrote:
Podobno *tego dnia* ludzkimi głosami zdarza się przemówić i zwierzętom.
Chciałem dać szanse i tutejszym...
[...]
Nie łudź się, "oni" i tak mają wierzących w pogardzie
Zdanie wyżej wykazałeś pogardę. To jest zwykła i prymitywna hipokryzja,
często cecha niezbędna do akceptowania religii właśnie z racji barku
logiczności tejże.
lewaczenie umysłów
A katoliczenie umysłów?
Chyba nie jesteś aż tak głupi aby nie rozumieć że dowolna ideologia:
religijna, polityczna, korporacyjna, plemienna czy jakakolwiek jest w
gruncie rzeczy identyczna bo polega na negowaniu faktów i preferowania
dogmatów. Czy to lewactwo, czy katolicyzm, nie ma żadnych różnic. I to i
to neguje fakty i buduje na tym nielogiczne wnioski.
i podkopywanie podstaw tej cywilizacji, która nas wzniosła na
wyżyny
Religia nie wyniosła na wyżyny czego przykładem jest katolickie
średniowiecze (stagnacja) i muzłumańska współczesność (uwstecznienie).
Na wyżyny wyniosło nas myślenie racjonalne i logiczne skupiające się w
okolicy "metody naukowej", akceptacji często niewygodnych faktów czy
preferowanie weryfikacji doświadczalnej nad brednie pustych ludzi w
śmiesznych czapkach. Machanie rękami i święte obrazki okazało się mało
skuteczne. Sorry, fakty są nieubłagane.
|