W dniu 26.12.2019 o 12:56, Trefniś pisze:
W dniu .12.2019 o 09:18 Trybun <MxIlCh@jachu.ru> pisze:
W dniu 25.12.2019 o 21:14, Trefniś pisze:
W dniu .12.2019 o 11:25 Jacek Maciejewski <jacmac@go2.pl> pisze:
W dniu Tue, 24 Dec 2019 21:01:48 +0100, użytkownik jaNus napisał:
Moi drodzy ateiści, agnostycy, i indyferentni:
— w ten Dzień Wspaniały składam wam niniejszym bolesne wyrazy
współczucia, biedniście!
My ateiści mamy każdy dzień za wspaniały, nie tylko ten jeden. A to
dlatego że wiemy że mamy ich średnio 27375 i ni cholery więcej :)
To pewnie dlatego ateiści, po okresie fascynacji lewactwem stają się
agnostykami, a na łożu śmierci jednają się z Bogiem? Jak Jaruzelski
i kolejni, a wg żony także Kiszczak?
Coś więcej w temacie ateizmu Jaruzelskiego i późniejszego
"nawrócenia"? Bo tak to każden jeden może napisać..
Sam sięgnij - google wywala linki.
"Jaruzelski nawrócenie" - ok. 28 tys. wyników.
Ale np. córka usiłuje budować atmosferę niepewności, bo co
powiedzieliby np. partyjni wykonawcy egzekucji, czy do dziś aktywni
SB-cy w rodzaju Mazguły:
https://www.wprost.pl/tylko-u-nas/10118330/monika-jaruzelska-o-kulisach-smierci-ojca-odwiedzalo-go-dwoch-ksiezy.html
Zostają jeszcze bezinteresowni wyznawcy, jak Trybun, czy Wiesiaczek...
Nic to raczej nie da, internet to zbyt duże szambo aby wyciągać daleko
idące wnioski. "Wierzący" będą przysięgać że Gen był widziany na
klęczkach w szacie pokutnej, ateiści i pseudokomuchy że księdza wyrzucił
za drzwi. Udział księdza w ceremonii pogrzebowej to też przecie nie
dowód na to że zmarły "się nawrócił".
Nie wiem jak Wiesiaczek, ale Trybun jest wyznawcą wyłącznie prawdy i
faktów.
|