Lista winnt@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [WINNT] Ubuntu w Win7

To: winnt@man.lodz.pl
Subject: Re: [WINNT] Ubuntu w Win7
From: Jacek Maciejewski <jacmac@go2.pl>
Date: Tue, 16 Jul 2019 18:46:33 +0200
Dnia Tue, 16 Jul 2019 17:15:56 +0200, Kamil napisał(a):

> Użytkownik "Jacek Maciejewski" napisał:
> 
>> Czyli nie dość że linuks jest na HDD to jeszcze gruba masz na SSD. Coraz
>> dziwniej się robi
> 
> Już niczego nie jestem w stanie wyjasnić, bo potraktowałem dysk programem 
> Gparted. Usunąłem wszystko i spartycjonowałem na nowo. A tak na przyszłość. 
> Gdzie i jak szukać ukrytego Linuksa i Grubba?
> 
> Pzdr

Słuchaj, twoje wyjaśnienia/opis sprawy były zbyt szczupłe żeby
jednoznacznie stwierdzić co się stało. 
ZTCW linuksy nie instalują się same, więc skoro jakiś sie pojawił to
został zainstalowany. Skoro twierdzisz że nie instalowałeś, to musiał
być to ktoś inny. Czyli ten nowy dysk HDD nie był taki nowy jak ci się
zdawało, sformatowałeś też nie całkiem to co ci się zdawało że
formatujesz. Tym sposobem linuks który ktoś uprzednio zainstalował na
nowym dysku, przetrwał i w chwili podłączenia go do złącza IDE
zamanifestował swoją obecność. Bowiem tak jest w płytach/biosach
(przynajmniej tych które przeszły mi przez łapy) że dysk HDD podłączony
do płyty później niż dysk SSD otrzyma pierwszeństwo butowania. O ile
oczywiście jest butowalny.
Nie wiem w jaki sposób wykorzystywałeś ten HDD przedtem, ale jeśli
używałeś wyłącznie otoczenia i narzędzi windowsowych to fakt istnienia
na tym dysku małej partycji ext mógł ujść twojej uwadze.
Taki piękny obraz sobie zbudowałem, a tu zonk: Twierdzisz że jak
odłączysz SSD pozostawiając HDD, to linuks przestaje się butować. To
znaczy, że jego grub (bootloader) został zainstalowany nie razem z nim
na wspólnym HDD tylko na SSD (no bo gdzieś musi być). A w ten sposób
zainstalować linuksa może tylko właściciel kompa, a ty twierdzisz że
tego nie zrobiłeś. No to ktoś ci wyciął kawał, bo innego wniosku z tego
twojego opisu nie da się wyciągnąć. 
No i oczywiście, mogą być inne wyjaśnienia które nie przychodzą mi do
głowy ale mogą przyjść komuś bardziej doświadczonemu.

-- 
Jacek
I hate haters.

<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>