W dniu 22.10.2018 o 02:42, Animka pisze:
W dniu 2018-10-21 o 16:28, Roman Tyczka pisze:
On Sun, 21 Oct 2018 14:36:14 +0200, Czarek wrote:
I do tego też w międzyczasie, metodą kopania się z koniem,
doszedłem i tak
czynię w The Bacie :-)
Trwa to w diabły, bo mam rozbudowaną strukturę katalogów a
przeciąganie
działa tylko dla wiadomości (dla katalogów nie), więc muszę każdy
katalog
tworzyć w IMAPie i jego zawartość przenosić, ale już za kilka dni
będę w
domu ;-)
Na wszelki wypadek we właściwościach poszczególnych folderów
poustawiaj
aby maile były dostępne offline (Thunderbird to umożliwia, nie wiem
jak
to wygląda w Twoim programie)
Nie widzę takie opcji, co ona konkretnie robi?
To, że cały mail jest lokalnie na dysku a nie tylko jego nagłówek i jest
w całości pobierany dopiero gdy chcesz go przeczytać.
Plusem offline jest to, że możesz maile czytać przy braku dostępu do
internetu a minusem jest to, że zabierają tyle miejsca na dysku co na
koncie pocztowym.
Dzięki za informacje, tak myślałem, ale jak napisałem w pierwszym poście
uciekam z The Bata, bo nie chcę już korzystać z dekstopowych klientów,
wolę
chmurowy dostęp. Choć w sumie mając IMAPa, może rzeczywiście warto
klienta
desktopowego czasem użyć. Muszę to rozważyć nim wywalę The Bata :-)
Jeszcze pytanie, bo widzę, że znasz Thunderbirda. Czy on pozwala w
kontach
IMAPowych przerzucać całe struktury katalogowe drag&dropem i te
katalogi/podkatalogi się tworzą poprawnie?
ps. pierwsza wada przenoszenia jaką spotkałem - nie da się przenieść
maili
z załącznikami >25MB, ograniczenie gmaila.
W Thunderbirdzie to można "Zapisz jako" i zapisujesz tam gdzie chcesz.
Czy Ty wiesz o czym jest cały wątek? Nie wtrącaj się jeśli nie masz pojęcia.
Nawet z załącznikami.
No popatrz, nawet z załącznikami. A bez, można? ;-)
Przeczytać i nawet odpowiedzieć możesz kiedy
chcesz, ale musi być zainstalowany w dalszym ciągu Thunderbird.
Nie musi być zainstalowany Thunderbird.
--
Czarek
|