https://jastrzabpost.pl/newsy/rafalala-prawdziwe-nazwisko-i-plec-co-ma-wpisane-w-dowodzie_652713.html
- Jeśli musi być Windows: korzystać z Windows 7, a XP w razie potrzeby
trzymać na maszynie wirtualnej (to daje półtora roku na myślenie).
czytaj: kupić nowego kompa, bo ten z 2GB na których dycha jeszcze XP z 7
nie ruszy, o "wirtualce" nie wspominając....
Hmm...
Win7 nie ruszy na 2 GB?
Otóż, wykonałem próbę taką - 2 GB, Win7 świeżo w tym celu położony by
sprawdzić, WYŁĄCZYŁEM swapfile, więc do dyspozycji tylko RAM, zajętość 950
MB, a programy, dopóki nie dobiło do 2GB, śmigały rewelacyjnie. Więc i W7-64
ruszy, tylko dusić sie będzie, ale ruszy. U pewnego gościa robiłem kompa i
miał XP. 64 MB RAM. (XP to chyba jakiś pierwszy, bo się zmieścił) Potrzebna
była reinstalacja, udało się. Dusił się, dyskiem młócił jak oszalały, ale
chodził. Nawet od biedy dało się korzystać. Gościowi przykazane było, aby
dokupił pamięci, bo długo tak się nie da. To prawda, tu swap działał... Ale
i bez swapa, przy c.a. 256 RAM, powinien odpalić. W7 przy 2 gigach ruszyl,
nawet nie pytając o resztę.
PS. Mam lapka, 256 RAM@ 266 MHz Pentium-2, nie narzekam. Kompek specjalnie z
wyłączonymi aktualizacjami, bo ma na pokładzie dokładnie to, czego mi trzeba
do pewnego zadania, a aktualizacje mogą mi rozepchnąć to ponad wydolność
maszyny. Pomijając pewne niuanse, chodzi bardzo dobrze. XP-SP3-Pro-PL.
--
Łapy, łapy, cztery łapy,
A na łapach pies kudłaty.
Kto dogoni psa? Kto dogoni psa?
Może ty? Może ty? Może jednak ja...?
|