"ń"
Swoją drogą XXI wiek, a najprostsze sprawy są tak beznadziejnie
niepotrzebnie
pokomplikowane (byle g... odczyta napisy, ale Samsung nie i co nam Pan
zrobisz).
Ale o co kwik? :)
Przecież to przepis na dzisiejszy wykolejony świat. Rzeczy proste urastają
do lotu kosmicznego na Marsa. Proste są wtedy jak ktoś wtajemniczony wyjaśni
o co chodzi.
A dziś nikt ci nic nie powie, bo potem jak się dowiesz będziesz stanowił
zagrożenie i wygryziesz konkurencję (wręcz będziesz stanowił zagrożenie dla
tego kto ci wskazał banalne, skuteczne narzedzie do rozwiązania twoich
problemów) i się skończy trzepanie kapusty na niczym.
Fakt jednak jest smutny taki, że do fachowego cięcia, sklejania, bez
jakichkolwiek czkawek, rozjeżdżających się fonii, desynchronizacji obrazu,
zgubionych klatek, dla współczesnych kontenerów mp4, mkv, ts nie ma
sensownego, darmowego, niewielkiego, sprytnego programu. W epoce kontenera
avi bardzo przyzwoicie ciął i sklejał symaptyczny VirtualDubMod. Spotyka się
owszem odmiany DubMod-a dla mp4, ale rewelacji w działaniu nie stwierdzam.
Zrób jeszcze próbę na niestety płatnym VideoReDo
https://www.dobreprogramy.pl/VideoReDo-TvSuite,Program,Windows,47780.html
Polecali go swego czasu ludzie na forum emitela
https://forum.emitel.pl/viewtopic.php?f=47&t=2745
którzy działają na tunerach DVB-T i walczą potem w wyjściowymi TS-ami by
ciąć reklamy w nagranym materiale.
Pod tym względem program wypas, bo pozwala ciąć w dowolnym miejscu z
dokładnością do jednej klatki (czego toolnix kompletnie nie umie i zawsze
równa do najbliższej klatki kluczowej - bez względu jaki mu ustawiłeś w
nadziei, że to zrobi - czas cięcia) wynika z tego, że kluczową klatkę wtedy
sam sobie wytwarza w miejscu cięcia.
Ale jak to bywa w życiu pewne tunery stacjonarne dzialające na linuxie nie
lubiły znowu dociętych przez VideoReDo matariałów (wolały te przemielone
przez mkvtoolnix-a) i czasami klatkowały przy próbie odtwarzania finalnego
pliku z VideoReDo (oczywiście nie zawsze, zdarzało się to losowo).
|