Proces PiteR <email@fauszywy.pl> zwrócił błąd:
> Firefox 52 wywala się czarnym ekranem. Zaraża tym inne taby. Cała sesja
> przepada.
Mnie tam nic takiego się nie dzieje (52 ESR). Na wszelki wypadek używam
jednak TabMixPlus, który przejmuje kontrolę nad sesjami.
> Wgrałem więc nowszy 58 i tu miła niespodzianka. Potrafi robić zrzuty
> całej strony. Czasem brakuje z 10cm u dołu strony ale to już coś.
Jedyna niespodzianka jaką ja miałem po odpaleniu 58 było to, że nie jest
to chrome. A przez prawię minutę myślałem, że to jest chrome, i ktoś
tylko w "About" podmienił nazwę na firefox i puścił takie coś na serwer.
Taki żart hakerski.
Firefox od wersji 57 nie ma nic, co by go wyróżniało od konkurencji,
nawet logo już nie ma w oknie programu... Wygląd zerżnięty od chrome -
mimo że prawdziwe klony chrome potrafią się od niego bardzo różnić.
Wygląd to pół biedy, gorzej że działanie też zerżnięte (chociaż słabo,
bo dodatki nie działają ;)).
Ja chcę od przeglądarki głównej tylko żeby działała na jednym, max.
dwóch procesach, i żeby miała podstawową konfigurowalność. Nikt inny
poza Firefoksami do 56 tego nie ma. Robienie zrzutu ekranu z całej
strony to ma wiele programów, które zrobi to lepiej (*). Nikt za
przeglądarke nie zapewni np. możliwości otwarcia pustego taba. To tak
jakby w edytorze tekstu nie dało się utworzyć nowego pustego dokumentu!
Szaleństwo. Albo, co bardziej prawdopodobne, sprzedajność. Wszyscy mają
działać i myśleć wedle jednego wzorca.
*)na przykład, zależnie od wersji systemu i przeglądarki, FastStone
Capture (jeśli działa, to lepiej wersja darmowa), PicPick, ScreenShot
Captor. Osobiście ostatnio testowałem PicPick wersję przenośną, i nie
mam na razie zastrzeżeń. Jest on darmowy do użytku domowego.
--
Saiko Kila
My dog's name is Muhammad.
|