W dniu 2017-09-01 o 23:50, HF5BS pisze:
Synchronizator katalogów pozwala szybko i wygodnie (uwaga, trzeba go
ustawić, ale to proste kilka ptaszków) porównać, czy dwa katalogi
zawierają takie same pliki, porównując ich zawartość.
Ano coś w tym moim (8.51a final) TC owo porównywanie działa wadliwie. No
bo skopiować chciałem sporo plików na krążek DVD, no i część się nie
zmieściła. Nic to, harcerz ma "sprawność w operowaniu TC", więc biorę ci
ja ten krążek, i porównać każę totalnemu z katalogiem, skąd nastąpiło
kopiowanie, spodziewając się, że podświetlone zostaną tylko te pliki w
macierzystym katalogu, których na krążku nie ma. A tu - niespodzianka!
Po primo na krążku niektóre pliki też się zaświeciły, tak, jakby np.
miały inną długość, bądź czas utworzenia, a przecież dotyczyłoby to
*wszystkich* skopiowanych plików, bo operacja była jedna, więc jej
parametry były identyczne.
A do tego, po secundo - w owym katalogu "pozapalały się" i *niektóre" te
pliki, co to na dyskietce już się znalazły. Ki diabeł? Co zrobić, droga
redakcjo?
kto się przyzwycaił do WC 3.0 (jeszcze tak się nazywał)
A czy pierwszym produktem nie był Norton Commander (by Jan Socha)? Potem
został sprzedany, następnie firma właścicielska wykupiona, i chyba był
dalsze "przekształcenia własnościowe"...
--
Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!
|