JaNus <bez@adresu> Wrote in message:
> System to W-10, samodzielnie potrafi nagrywać owe krążki, i nawet kiedyś
> to już robiłem. Ale zapomniałem "jak", albo nagle należy to robić
> całkiem inaczej. Bo wybieram pliki, każę mu nagrać, a system je sobie
> tylko zakonotował, jak "czekające na nagranie". I gdy wkładam płytkę do
> napędu, to wzzziu - i za każdym razem są owe "czekające" widoczne na
> tejże płytce. I... nic z tego nie wynika, bo nagrane nie zostały.
> 1. Jak zmusić Windę do dokonania faktycznego nagrania, albo (czasem się
> człek rozmyśli):
> 2. Wyczyścić ową "kolejkę plików"?
> Proszę tak nieco łopatologicznie
>
nagrywanie systemowe jest juz od xp i jak wtedy było mocno
afunkcjonalne to teraz jest jeszcze i
chimeryczne? :-)
a nie prościej, pewniej, z większą kontrolą i kompatybilnością
z innymi systemami/napędami użyć np Imgburn czy innego
dedykowanego softu?
Wspomniany imgburn to program prosty w normalnym użyciu a i jak
zajdzie potrzeba to można całkiem sporo poprzestawiać
--
^ Lenistwo jest drogą do świętości ^
||^^^ a bluźnierstwo do raju ^^^||
|