W dniu 24.07.2017 o 17:43, HF5BS pisze:
Chodziło mi o to, by nie grzebać, zanim się nie zabezpieczy danych, a
takie odniosłem wrażenie. Więc najpierw ten zrzut, a potem choćby gra
dyskiem w curling (ja jednak staram się nie ruszać ruszać dysku, zanim
nie sfinalizuję odzysku)... To miałem na myśli.
Nie bądźmy brutalni, ten dysk jest sprawny. Zamazane zostały tylko dane.
Wolę stokroć przedumać problem, niż raz go sknocić do reszty, co się
zdarzało...
Aha. No ja domniemałem, że przed użyciem wymienionych narzędzi ktoś
przeczyta instrukcję, a w nich raczej normą jest zaczęcie od zrobienia
obrazu.
A jak nie przeczyta, to sam sobie winien =)
Z resztą photorec ZTCP na dzień dobry oczekuje by mu podać inny nośnik
do zapisywania znalezionych plików.
--
Olek
|