Lista winnt@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [WINNT] BOINC

To: winnt@man.lodz.pl
Subject: Re: [WINNT] BOINC
From: "HF5BS" <hf5bs@t.pl>
Date: Mon, 26 Dec 2016 14:37:22 +0100

Użytkownik "Jacek Maciejewski" <jacmac@go2.pl> napisał w wiadomości news:3wxr8zh3o26a$.l5sq7t602j9r.dlg@40tude.net...
Dnia Sun, 25 Dec 2016 23:32:57 +0100, HF5BS napisał(a):

Ja jeszcze ostatecznie nie wiem, co wybiorę, zafiksowałem się na razie na
Ubuntu, choć narzekam, że zanadto, jak już nawet i "WinZgrozy" zandruciał.
Mint to klon Ubuntu więc strukturalnie nie ma większej różnicy. Zaletą
MInta jest dorzeczny pulpit a w Ubuntu pół życia stracisz zanim wszystko
poustawiasz po swojemu :) I bierz wersję 64 b.

No jacha, że 64, zamierzam napapusiać maszynkę pełnymi 8 giga RAM, tylko to kurestwo kosztuje, a bieda piszczy aż. Mogę 4, ale to mi tak wiele nie da.

komputer, bo czasem trochę za dużo robię, aby program miał niezakłócone
działanie.
BONC Manager pozwala na wstrzymanie obliczeń w momencie ruszenia myszą
lub naciśnięcia klawisza. Mam ustawione wstrzymywanie na 1 min i to
zupełnie wystarcza.

A tego, to ja się w sumie nie boję, że BOINC przygłuszy, bo to miałem na myśli, że mi jakiś progsik trochę wolniej pójdzie, to nic strasznego, już tak działałem i przeżyłem. Chodziło mi o to, żeby obliczeniom SETI możliwie nic nie przeszkadzało.

Bajdełej - póki pamiętam i skleroza mi nie zasłoniła, więc wybaczcie, że tu i teraz - koledzy, pomóżcie! Stara Opera, czyli 12.18. Youtube, te ch... z
Zgadza się. Coś namieszali w youtubie. Używam Opery 12.16 bo nowszej z
kilentem mailowym na linuksa nie ma i też mi się filmiki tną choć
przyczyny nie znam.

W ogóle gugiel się chyba coś poprztykał z Operą, bo co rusz widzę kwiatki w stylu "twoja przeglądarka nie jest obsługiwana", czy wręcz, wyskakujące 403 forbidden, jeśli klepniesz ze starej (w nowej nie sprawdzałem, nie lubię wyglądu tej rzygopędnej nowej landrynki, bo poza dobrym renderem, to kolejny zandruciały program) Opery. Albo wyszukiwarka, w której potrafi połowy opcji nie być, gdzie wystarczy zmienić identyfikację i niektóre opcje wracają. Ale te fajfusy głębiej pogrzebali, bo nie na wszystko działa zmiana identyfikacji, jak w przypadku choćby tego "forbidden". Był (jest?) taki jeden Pan Ze Szczecina (hint: nieistniejący już serwis www.drawa.pl), co to rozmyślnie klecił strony tak, aby nie dały się pod Operą wyświetlić (tu chociaż niekiedy, ale nie zawsze, dawało się zadziałać identyfikacją), a użytkowników oskarżał niemalże o konszachty z kusym, zarzucając im, że się uwzięli na biednego, tak głęboko wierzącego, Pana Bogusia... Czemu wspominam - bo mam wrażenie, że Google robi podobnie, tylko znacznie perfidniej, tak, aby możliwie nie dawać ludziom argumentów do ręki, typu, że "ten stary *.*j blokuje"... pod pozorem, że nowoczesne przyszło, a 12.16 (12.18) to staroć. Co do cięcia filmów mam przypuszczenie, że stara Opera ma niezbyt dobrze zrobioną obsługę HTML5 i stąd problemy. Choć u mnie się nie tną, ale rozdziałka się usztywniła. I wyburacza się przy nieco większym obciążeniu. A testy w rodzaju ACID3 dla HTML5, to nie wiem, czy istnieją...? Bo może gugiel znów coś kijowo osadził i po prostu niezgodność ze standardem rozwala temat?


A dzięki, przyjrzę się, raz chyba założyłem, ale tak myślę, czy nie kupić
już jakiegoś SSD,
Owszem, komu mogę to doradzam SSD, przynajmniej do domowego kompa.

Kwestia kasy na zakup, nie mam teraz nawet na najmniejszy taki. A dwuterówka się marzy... :) Mam w dużym mechaniczną trójkę (były jajca zrobić na nim GPT pod XP...), na razie się nudzi... Ale duży prądu żre...

--
...Ja biorę na siebie schody, znajdę je skubane i skopię im poręcz
tak, że nie będą wiedziały, którędy na górę. (C) Osioł ze Shreka.


<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>