Lista winnt@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [WINNT] Jak odczuwacie "postep" xp -> w7 -> w10 ???

To: winnt@man.lodz.pl
Subject: Re: [WINNT] Jak odczuwacie "postep" xp -> w7 -> w10 ???
From: Trybun <CheIli@jachu.ru>
Date: Sat, 3 Sep 2016 16:04:20 +0200
W dniu 2016-09-01 o 20:31, Przemysław Ryk pisze:
Dnia Thu, 1 Sep 2016 08:44:19 +0200, Trybun napisał(a):

Mój to Home Premium, i tu da się wyłączyć całościowo usługę
WindowsUpdate.
Nie ma czegoś takiego, jak Windows 10 Home Premium…
No fakt - Home Premium to 7ka, a jego odpowiednik po aktualizacji do
10ki to już samo Home. Nie zmienia to jednak istoty sprawy - jest to
najtańsza wersja 10ki i jak najbardziej można wyłączyć w niej
automatyczne aktualizacje.
http://www.dobreprogramy.pl/Uzytkownicy-Windows-10-Home-w-kwestii-aktualizacji-nie-beda-mieli-nic-do-gadania,News,63062.html
http://softonet.pl/publikacje/aktualnosci/Windows.10.Home-wylaczenie.aktualizacji.bedzie.zablokowane,1088

Tak na szybko… Generalnie po kilku miesiącach pracy na 10-tce sobie ją
odpuściłem, bo mnie wpieniła o jeden raz za dużo.

Na tej stronie musieliby napisać sprostowanie, bo jednak da się wyłączyć aktualizacje. Możesz sam spróbować jeżeli masz tą wersję systemu która rzekomo jest uodporniona na takie działania użytkownika. Start->usługi, odznaczyć WindowsUpdate. Nawet gdy ręcznie się wybierze "sprawdź aktualizację" to wyskakuje błąd.


A jaka ulga po takiej operacji dla kompa... Svchost przestaje szaleć
zajmując nieraz i całą moc procesora, nie są pożerane grube MB transferu,
właściwie za friko bo i na koniec końców okazuje się przeważnie że
żadnych nowych aktualizacji nie ma do pobrania. System że nieomal do rany
przyłóż gdy tylko się pozbyć tego walniętego q*twa od aktualizacji.
Jeżeli nie ma nowych aktualizacji, to jakie MB transferu Ci niby Windows
Update zżera?
Dobre pytanie do twórców Windows. Rzecz nie dotyczy tylko 10ki, na 7ce
były podobne problemy. Po każdym uruchomieniu systemu następowało
niekontrolowane pożeranie (limitowanego) transferu netowego (nieraz i
500MB) przez svchost. Teraz już wiem na pewno że miało/ma to związek z
automatycznymi aktualizacjami. Wyłączenie ich sprawia że nie ma żadnego
większego użycia transferu netowego a użycie procesora z + - 50% spada
do zera.
Że w Windows Update dla 7-mki spieprzyli sporo, to ja się zgodzę. Właśnie
robię kompa dla znajomego. Sukinsyn sprawdzał dostępność aktualizacji chyba
przez 14 godzin. Ale nie zeżerał jakoś tranferu, tylko jeden rdzeń proca
(Core 2 Duo) był zawalony na maksimum przez svchost i tak się to bujało, i
bujało, i bujało… Najbardziej wpienia, że to samo dzieje się przy próbie
instalacji poprawek zaciągniętych przez WSUS Offline Installer.


Teraz to już inny rodzaj problemów aktualizacyjnych 7ki. Najprawdopodobniej za sprawą samego Microsoftu skopano tą usługę aby zachęcić użytkowników do przechodzenia na nowszą wersję systemu. U mnie też godzinami wyszykuje gdy ręcznie wybiorę "szukaj aktualizacji". Jednak na to też jest sposób. Ręcznie zainstalować jakiś element systemu z Windows Download, system pobierze, a przy okazji pociągnie inne aktualizacje.. Jest to operacja jednorazowa, ale lepsze to niż wyszukiwanie aktualizacji w nieskończoność.

A tak nawiasem - kto firmuje te poprawki które można ściągnąć przez WSUW Ofline Installer? Ściągnąłem je pod XP no i alarm antywirusa - pakiet zawiera 3 wirusy.. Kopia na płytę i skan antywirusowy na innym kompie - inny antywirus. Potwierdzenie obecności wirusów..


<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>