W dniu 21.02.2016 o 18:02, Maciek pisze:
Czołem,
Mam problem z Firefoksem pod Win XP Home sp3. Bez względu na to, co w nim
jest otwarte (może to być np. YT albo jakaś aplikacja www), po około
godzinie proces puchnie do kilkuset MB, a potem do 1 GB, kiedy nie
pozostaje już nic poza brutalnym zakillowaniem.
Korzystam też z Chrome, którego dotyczy to w mniejszym stopniu. Chrome ma
jednak inną przypadłość, uwielbia dzielić się na kilka, a czsem ok. 10
procesów, które sumarycznie zżerają wiekszość skromnych XP-owskich zasobów
pamięci.
Z czego to wynika i czy da się coś na to poradzić?
Całkowita rezygnacja z XP nie wchodzi w grę.
Witamy w 2016 roku.
Programiści w Mozilli i Google już dawno stracili jakiekolwiek
zahamowania jeśli chodzi o zużycie pamięci.
Nie ma się co dziwić,
obecnie 4 GB to absolutne minimum w nowych komputerach,
częściej znaleźć można w nich 6 lub 8 GB,
a programiści rzadko mają mniej niż 16 GB,
32 GB powoli staje się standardem w stacjach roboczych.
Inny problemem jest JavaScript.
Kiedyś strony korzystały z kilkunastu, max kilkudziesięciu linii kodu.
Dziś przykładowo strona youtube korzysta z z ok. 25 skryptów,
większość z nich ma po kilka tysięcy linii kodu,
a jeden skrypt (common.js) ma ich ponad 20 tysięcy.
Przeglądarka potrzebuje pamięci żeby to wszystko obsłużyć.
Trzeba zaakceptować fakt, że komputery będą wymagały
coraz więcej pamięci.
Pamięć jest tania, 16 GB to dziś jakieś 300 zł.
Dal firm taniej jest dokupić RAM,
niż zatrudnić kolejnego programistę za ok 70 tyś dolarów
aby zajął się poprawą zużycia pamięci.
Firmy oszczędzają, a my za to płacimy, rozbudowując komputery
--
Robert
|