Lista winnt@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [WINNT] Partycje - pomocy

To: winnt@man.lodz.pl
Subject: Re: [WINNT] Partycje - pomocy
From: "Kamil" <nospam@tlen.pl>
Date: Sat, 13 Feb 2016 08:25:57 +0100
Użytkownik "Wiktor S." napisał:

To nie takie proste, poza tym ma swoje wady.

Zakładam, że programy piszą kumaci :)

Aplikacje, zwłaszcza duże, korzystają z bibliotek (które czasami same w sobie
są wielkie, np. .NET Framework), te biblioteki też wymagają instalatora,
konfiguracji w rejestrze, itp.

Domyślam się, że piszesz o bibliotekach systemowych. Każdy program pod Windows
korzysta z co najmniej dwóch dll systemowych. Kernel.dll i User.dll. Chyba, że
ktoś jest masochistą i sam napisze procedury tworzenia i obsługi okien.
Napisałem trochę programów pod Win32 w asemblerze, C i C++. W asemblerze mogłem
zaprojektować dwa sposoby ładowania DLL. Ręczny i automatycny. W "ręcznym"
musiałem wskazać lokalizację biblioteki. W automatycznym program szuka
biblioteki w pierwszej kolejności w swoim katalogu, a jak nie znajdzie w
katalogah system i system32. Do nielicznych programów dla wprawy dodawałem
instalatora, tylko dla wprawy, bo do niczego nie jest potrzebny. Poza tym
porządny projektant powinien do tego napisać dezinstalatora, który w razie
deinstalacji usunie z systemu wszystkie śmieci. Co ciekawe moje dll-ki napisane
w asemblerze nie były akceptowane przez programy napisane w HL. Odwrotnie,
dll-ki zawierające te same procedury napisane w asm i C, C++ były "zjadliwe" dla
każdego programu napisanego w asmie.

Wypadałoby też dodać skrót do menu start na przykład - w końcu po coś ono
jest.

Jeśli tylko jest możliwość nie tworzę skrótu w mmenu start. To kolejne śmiecenie
systemu.

Weź też pod uwagę, że początkujący użytkownik bez trudu uruchomi "setup",
kliknie next, next, next, next i pojawi mu się skrót który uruchamia program,
a już niekoniecznie poradzi sobie z wersją portable.

Może tak jest, ale ja specjalnej róznicy nie widzę.

Pzdr


<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>