Lista winnt@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [WINNT] Szukam odpowiednika programu PBD

To: winnt@man.lodz.pl
Subject: Re: [WINNT] Szukam odpowiednika programu PBD
From: Adam <a.g@poczta.onet.pl>
Date: Mon, 18 Jan 2016 15:55:18 +0100
W dniu 2016-01-18 o 02:11, ACMM-033 pisze:

Użytkownik "Robert Winkler" <noone@nowhere.org> napisał w wiadomości
news:569b4ee1$0$22840$65785112@news.neostrada.pl...
Od ponad 20 lat producenci dysków stosują mechanizm
relokacji uszkodzonych sektorów.

Nie zawierzałbym. Za dużo dysków miałem w łapie, które sobie z tym nie
poradziły.

Oznacza to, że jeśli elektronika dysku rozpozna problem
z odczytem danych z jakiegoś sektora,
to przeorganizowuję wewnętrzną strukturę dysku tak
aby w miejsce felernego sektora
trafił jeden z puli sektorów zapasowych.

Ale samo się nie zrobi. Musi zajść jakieś zdarzenie, z którego
urządzenie rozpozna, że cuś-jest-nie-halo.

Odpowiada za to oprogramowanie
znajdujące się w micro kontrolera w samym dysku.

Także Windows (tylko linia NT) z systemem NTFS ponoć rozpoznaje błędny
sektor i sam go oznacza. Nie udało mi się, mimo prób, skonkretyzować,
jak to jest zrobione. Niby przezroczyście, ale kto go tam wie.


Cały proces wykrywania uszkodzeń i realokacji sektorów
jest całkowicie przeźroczysty dla komputera.

Teoretycznie tak, ale, wiele widziałem dysków z fantastycznym SMARTem, a
nie nadawały się do użycia, wiele ze SMARTem złym, czy wrecz tragicznym,
a jechały, jak się masz. Zmiany przyobserwowane w niejednym SMART
niestety, każą mi stwierdzić, że jest to mechanizm niedoskonały.

Komputer, do którego podpięty jest dysk,
może się o tym dowiedzieć TYLKO poprzez sprawdzenie
parametrów S.M.A.R.T. dyski,
a dokładniej mówiąc "Reallocated Sectors Count"

Spotykam dyski relokujące, którym ten parametr jest obcy, czy to przez
jego brak, czy to przez niemacanie go - dysk ewidentnie relokuje
(charakterystyczny klik siłownika), a parametr zerowy.


Mam kilka (albo i kilkanaście) dysków Seagate, które mają dziesiątki czy setki tysięcy bad-sectorów, np. niby lepszy model: st1000nm0033 - takie pracowały w macierzy w jednym serwerze tylko rok czasu, w innym ok. 2 tygodnie. Dwa tygodnie i licznik nr 195 ma już kilkadziesiąt tysięcy.
Mam SSHD ST1000DX001 - po miesiącu ma:
1 - 150155920
7 - 4408354
oraz 240 - tak długa liczba, jak stąd do Słońca mierzone w milimetrach ;)

Ale mam też stare, ok. 10-letnie WD1600JS, pracujące w serwerze, mające wszędzie zera - oczywiście oprócz liczników typu 3, 4 lub 9.

Szkoda, że nie ma smartów w starszych. Mam trochę MFM jeszcze na "szelkach" - ale tam odpalało się jakiś NDD i pokazywał.

Najstarszy chyba twardzielek jaki mam to albo któryś z ST251, albo duży (2U) Macropolis SCSI.

Aha - przecież starsze dyski miewały "smart" - wydrukowany na etykiecie ;)


--
Pozdrawiam.

Adam

<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>