Użytkownik "PiteR" <email@fauszywy.pl> napisał w wiadomości
XnsA4C1BA9403924elektronik@localhost.net">news:XnsA4C1BA9403924elektronik@localhost.net...
był popularny z dziesięć lat temu? Jakaś kobyła. Ludzie pisali mielił
mielił całą noc i odzyskał. Męczę się bo nie moge znaleź w google kiedy
nie wiem co znaleźć ;)
PartitionMagic?
To nie program do odzysku, tylko raczej, do uszkadzania danych przy
nieostrożnym uzyciu, na które jest wyjątkowo wrażliwy. Słuzy do zmiany
rozmiaru partycji, konwersji między systemami plików, paru innych rzeczy,
które są dość ryzykowne w wykonaniu. Stanowczo odradzam wersję windzianą,
mało mi nie wysłała danych w kosmos.
Ja bym się zainteresował programem Get Data Back, w tandemie z Disk
Explorer, w wersjach "for NTFS" "for FAT", to są osobne programy, jest też
samodzielny Disk Explorer for Linux, bez "przodka" w postaci Get Data Back.
Program niestety płatny, a wersja DEMO nie umożliwia zapisu odzysku. Czego
tu nie popieramy... kody dość łatwo znajdziesz w sieci, wyłącznie tekstowe,
keygenów i crackerów nie ruszaj ani o włos. Często pasują od sąsiednich
wersji.
Pamiętaj, to nie jest legalne i czynisz to na własną odpowiedzialność...
Program jest dość wiekowy, radzi sobie chyba z partycjami do 2TB i chyba
głupieje z partycjami GPT.
--
Spamerzy z telefonu: 814605413 222768000 616285002 845383900 224093185
896510439 896126048
|