Lista winnt@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [WINNT] Czym sprawdzić błędy na pendrive?

To: winnt@man.lodz.pl
Subject: Re: [WINNT] Czym sprawdzić błędy na pendrive?
From: Krystek <spamtrap@krystek.art.pl>
Date: Fri, 31 May 2013 19:25:51 +0200
W dniu 2013-05-31 12:14, Anerys pisze:
Użytkownik "Krystek" napisał w wiadomości:

Czy napisał coś o przyczynie? Pasowało by mi do problemów ze ścieżką
zerową. A jako, że FW pena rozkada obciążenie, to jeśli błąd występuje
nadal, to ja bym zrobił to, co zaproponował OMSON, koszt nowego pena o
tej pojemności jest znikomy.

w trayu dymek, że "Opóźniony zapis pliku nie powiódł się - system
Windows nie mógł zapisać wszystkich danych dla pliku (litera
napędu):\$Mft" (buforowanie dysków w systemie mam wyłączone, więc

MFT - czyli Master File Table - funkcjonalny odpowiednik FAT, ale
oczywiście o większych możliwościach, jeśli tam się nie zapisało, to
niedobrze.

No wiem wiem, dlatego zapytałem, czy nie lepiej FAT-a zarzucić na niego. Generalnie pliki jakoś nań zapisuje, ale może się okazać, że nagle znikną, bo nie będzie ich na liście w MFT.

Niekiedy NTFS może nie chcieć dobrze chodzić na pendrakach, one
zasadniczo nie są przeznaczone do użycia z NTFS, choć na niektórych
założenie takiej partycji uda się... prędzej (do dużych pojemności)
FAT64, aka exFAT, do 4GB można dać FAT16 z blokami 64kB, FAT32 też
oczywiście. Spróbuj. Ale nielekko to widzę.

Spróbuję jeszcze z FAT-em.

Doradźcie jakieś rozwiązanie.

Kupno nowego, serio. Czwórki kosztują nikłe pieniądze, nie opłaca się
ryzykować utraty danych, a tego pod tramwaj, byle ostrożnie, aby nie
wykoleić. Chyba, że przeznaczysz go tylko i wyłacznie do zabawy, ale do
poważniejszych rzeczy już nie - za duże ryzyko.

Tak jak napisałem na początku: to nie jest mój pendrive, tylko znajomej. dała mi go do sprawdzenia, bo sama na swoim komputerze nie mogła go odczytać. U mnie pendrive dało się odczytać i pierwsze, co zrobiłem po podłączeniu go i wykryciu przez komputer to skopiowanie wszystkich danych na dysk twardy. Oczywiście doradzę jej zakup nowego, bo to najrozsądniejsze rozwiązanie. Sam bym zrobił to samo. Kupił nowy a tego już nie używał, chyba, że do jakichś mało ważnych plików, które można odtworzyć z innych źródeł.

Do sprawdzenia jakości "dysku" chkdsk /f sprawdzenie logiczne, chkdsk /r
sprawdzenie z nośnikiem. Jeśli uda się ruszyć, to powinno polecieć.

Znalazłem w normalnym sklepie za 39PLN, a na Allegro nawet za 19.90, za
4GB właśnie. IMHO taniej, niż później ewentualny koszt odzysku...

Pendrive'y zawsze kupowałem w marketach i większych sklepach sieciowych, które dokonują swoich zakupów przez centrale, bezpośrednio od producenta albo od generalnych dystrybutorów danej marki. W mniejszych sklepach obawiam się równoległego importu od jakichś pośredników, czy wręcz od firm, które produkują podróbki albo je sprzedają, tak jak wielu handlarzy na eBay.

K.

--
http://www.krystek.art.pl/

<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>