"kmark" napisał:
> System Win XP Pro, SP3.
> Zainstalowane wszystkie aktualizacje krytyczne, a ostatnio
> doinstalowałem wszystkie aktualizacje opcjonalne (większość
> z nich dotyczyła Net. Framework).
I od tej pory żwawy niegdyś system zaczął przypominać starego muła.
Przynajmniej na starcie. Skąd ja to znam?
> Po zainstalowaniu tych aktualizacji opcjonalnych, przy każdym
> uruchomieniu systemu, w zasobniku systemowym pojawia się dymek z
> informacją:
> "Komputer może być zagrożony. Żadna zapora nie jest włączona. Kliknij,
> aby naprawić ...."
To niestety standardowy objaw po zainstalowaniu tych kobył, które do
spółki z autoaktualizującym się antywirusem nie dają czasu systemowi na
dojście do pełnej gotowości. Szczególnie jest to widoczne na słabszych
maszynach, z pamięcią mniejszą niż 2 GiB lub z dyskiem, który z jakichś
powodów przestawił się w tryb PIO.
> Proszę o radę, jak pozbyć się tego problemu ?
Wziąć na przeczekanie. Po paru godzinach (!) komponenty .Net przestaną się
wreszcie indeksować nawzajem (czy co tam robią zaraz po zainstalowaniu) i
system zacznie normalnie(j) wstawać. Jeśli komputer ma mniej niż 2 GiB -
dorzucić RAM-u. Na wszelki wypadek sprawdzić tryb pracy dysku. Wypieprzyć
w diabły .Net Framework 4 Client Profile. W ostateczności nie wyłączać
komputera, tylko go hibernować ;->
JoteR
Received on Mon 22 Apr 2013 - 00:20:02 MET DST
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Mon 22 Apr 2013 - 00:42:01 MET DST