Re: W8 - do czego służy screen powitalny?

Autor: Radosław Sokół <Radoslaw.Sokol_at_grush.one.pl>
Data: Thu, 22 Nov 2012 10:10:13 +0100
Message-ID: <k8kq5l$pmr$1@node2.news.atman.pl>
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed

W dniu 22.11.2012 02:27, Anerys pisze:
> A cóż powiesz, jeśli użyszkodnik ochrzaniony (sory, padną "słowa", jako wyraz ekspresji, dezaprobaty wobec pewnych rzeczy), że "qrva, nie instaluj wszystkiego do jednego wora!" - rzecz polegała na
> tym, że w imię jakiejś dziwnej mody pozpierdalania dysku/ów na pierdylion partycji, sugerowaną przez program domyślną ścieżkę c:\program files\nazwa_programu, użyszkodnik, bo ma duży dysk D:, robi
> tak, że wszystko wali do d:\, tak, nie pomyliłem się, nazwa_programu zniknęła, jak założy takich programów kilkanaście, to nie muszę mówić, jaki syf i pierdolnik się na dysku robi? Ugh...
> przeczyściłem temat... co widzę za 3 miesiące przy ponownej wizycie? Zgadliście, da capo al fine...

Generalnie problem wynika z tego, że ludzie używają skądinąd
bardzo skomplikowanego narzędzia nie mając pojęcia o jego
działaniu. I ta tendencja jest ogólna -- zmniejsza się wyma-
gania wobec ludzi, a stara się jakoś dostosować narzędzia.
Wszyscy muszą kierować samochodami, wszyscy muszą używać
komputerów, niedługo wszyscy będą latać i wszyscy będą pi-
lotować statki kosmiczne :)

> Tak samo tutaj - ostrzeżenie użyszkodnika "nie instaluj tych jebanych toolbarów z każdego spotkanego programu", bo wprawdzie często opcja jest ukryta gdzieś z boku, ale zwykle nie należy do trudnych
> do odszukania i odptaszenia przy instalacji. Użyszkodnik z poprzedniego akapitu miał kiedyś tych "tulbarów" nasrane tyle, że dokładnie połowę obszaru roboczego przeglądarki, zasrały one w sposób
> [...]

Rada jest niestety tylko jedna -- szczera informacja, że je-
żeli dana osoba nie będzie się stosowała do zaleceń, to się
po prostu nie będzie zajmowało jej komputerem i niech radzi
sobie sama albo wzywa płatny serwis.

Albo założyć takie ograniczenia na konto użytkownika, żeby
nie mogła nic instalować i nie dawać hasła admina ;)

> Reklama, jak w telewizji, pokochasz, jaki fajny, ma bajery, potrzebujesz tego, ZA DARMO, chuj ci w dupę to już oczywiście między wierszami). Pół biedy, gdy można to jawnie wyłączyć. Sq... własną matkę
> by sprzedali dla kasy... Dlatego nienawidzÄ™ reklam.

Czyżbym widział kolejnego zwolennika mojej inicjatywy usta-
wodawczej aby prawnie zakazać reklamy? ;)

> A to nie podpada już pod prokuratora? ("kto uszkadza...", takie tam)

Jak to udowodnić? Po prostu darmowa wersja "miała błędy"... ;)
Prawda wyszła podczas nieoficjalnej rozmowy. Całość została
kiedyÅ› opisana na blogu "The Old New Thing" (bo producent
dodatku oprotestował w Microsofcie zablokowanie ich wadliwego
rozszerzenia powłoki), aczkolwiek teraz szybkim wyszukiwaniem
niestety nie jestem w stanie jej znaleźć.

-- 
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |                                        |
\........................................................../
Received on Thu 22 Nov 2012 - 10:15:03 MET

To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Thu 22 Nov 2012 - 10:42:02 MET