W dniu 11.11.2012 22:06, Anerys pisze:
> Jak mi w DOS tak programy chciały, to SMARTDRV skutecznie "uciszał" dysk, dając szybszą pracę. W starszych Szklarniach mam wrażenie, że też... Czyżby porzucono ten model? Najzwyklejsze w świecie
> buforowanie, skoro tak się systemy rozwinęły, pamięci jest coraz więcej, a buforowanie dysków jakby było coraz gorsze... Jak mam dużo RAM, to włączam largesystemcache i chodzi ładnie, szybko...
Zauważ, że DOS był systemem jednowątkowym, z bardzo ograni-
czoną wielozadaniowością. Tam dysk "rzęził" nie z powodu
jednoczesnego używania przez dwa programy, a z powodu na-
przemiennego odwoływania się do FAT, katalogu i danych.
SmartDrive potrafił to zbuforować, bo było to względnie
Å‚atwe do przewidzenia.
A teraz przenieÅ› siÄ™ w czasie do wielozadaniowych, wielowÄ…t-
kowych systemów operacyjnych z wywłaszczeniem i stronicowa-
niem, gdzie praktycznie *każdy* odczyt/zapis w pamięci maso-
wej jest odczytem/zapisem *losowym*.
System operacyjny robi bardzo dużo, by usprawnić jednoczesną
pracę wielu programów korzystających z pamięci masowej, ale
nie może zdziałać cudów. Tym bardziej, że programiści często
źle korzystają z funkcji plikowych, a czasem wręcz nieświado-
mie wymuszajÄ… optymalizacje przeciwne do sensownych (vide
flagi do CreateFile()).
System próbuje czytać dane z wyprzedzeniem, wykrywa wzorce
dostępu do plików, trzyma jak najwięcej użytecznych danych
plików w RAM (z czym "walczą" wielbiciele programów do "op-
tymalizacji" i "zwalniania" RAM) i buforuje zapis strategiÄ…
write-back, ale w momencie, gdy np. dwa procesy zaczynajÄ…
stronicować wczytując swoje megabajty rozdmuchanego kodu do
RAM w celu wyświetlenia dwóch kolejnych ślicznych okienek,
to niewiele da się zrobić poza naprzemiennym wczytywaniem
po 4 KiB z każdego pliku .exe.
Swoją drogą, LargeSystemCache to proteza, która ma sens
jedynie w przypadku serwerów plików. Jeżeli musisz jej uży-
wać to znaczy, że masz naprawdę wadliwe oprogramowanie.
> Z pewnością jeszcze sporo starszych maszyn, programów które działają i robią bez zbędnych bajerów dokładnie to, czego oczekuje ich użytkownik, etc. Może jak powymierają moralnie i fizycznie, to
> ostatecznie 32 bity zostanÄ… porzucone...?
Na pewno systemy 32-bitowe nie będą rozwijane, ale stare
komputery dalej będą używane, czy to pod kontrolą starszych
wersji Windows, czy też zupełnie innych systemów operacyjnych.
> Ale, mając maszynę 64 bitową, chyba nie ma obowiazku odpalania 32-bit? A może to też ruch, żeby zmniejszyć piractwo, wydając tani system...
Tani? Wersja 32-bit wcale nie jest tańsza, o ile pamiętam.
-- |""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""| | Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ | | | | \........................................................../Received on Mon 12 Nov 2012 - 21:25:02 MET
To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Mon 12 Nov 2012 - 21:42:01 MET