Użytkownik "artiun" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:50a071ae$0$26700$65785112_at_news.neostrada.pl...
>A te niby ratunkowe programy działają bardzo prosto. Napuszcza się taki, on
>zapycha (próbuje) na maksa zająć wolną przestrzeń, system reaguje
>przerzuceniem (jego zdaniem) obszarów pamięci na plik wymiany. Potem o ile
>sam nie ma (leak'ów) zwalnia zajmowany obszar (sprząta po sobie) i ... mamy
>czysty RAM.
>Tu nie ma magii, i tak do tej roboty zaprzęgany jest system :)
Żadna strona pamięci nie jest zwalniana tylko czasowo usuwana z RAM z
ewentualnym zapisem w pliku stron. Memory Cleaner zapycha prawie cały RAM
zmuszając system do cięcia zestawów roboczych i szybkiego zapisu
zmodyfikowanych stron na dysku(niezmodyfikowane na dysku już są w
uproszczeniu w plikach exe, dll itp). Po zwolnieniu pamięci przez
Memcleanera system ponownie wczytuje te same strony pamięci on-demand. Na
Viście lub nowszych w momencie zwolnienia pamięci zaczyna pracować
Superfetch.
-- Piotr BorkowskiReceived on Mon 12 Nov 2012 - 11:25:02 MET
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Mon 12 Nov 2012 - 11:42:01 MET