W dniu 11.11.2012 20:44, Marek pisze:
> Zapewne masz rację. Koniec świata :-) Mam nadzieję, że nie będę zmuszony do przesiadki na makówki. Nie wyobrażam sobie pracy grafika czy programisty za pomocą palca po ekranie.
Podejrzewam, że kierunkiem migracji zawodowców będzie raczej
Linux, niż Mac. I gdyby pewnego dnia pojawiły się linuksowe
wersje InDesign, Photoshop czy CorelDRAW!, to pewnie byłaby
to tylko kwestia chwili.
Zobacz, co się dzieje z Mac OS -- tam też interfejs użytkow-
nika podlega "ogłupianiu". Usuwa się paski przewijania z okien,
likwiduje jednolity wyglÄ…d GUI na rzecz imitowania realnych
przedmiotów (kalendarz, kalkulator), wprowadza opcję (na szczę-
ście wciąż *tylko* opcję) blokowania instalacji programów spoza
sklepu Apple...
> Nazwałbym to hibernator/włącznik. Od czasu do czasu trzeba wyłączyć normalnie komputer (aby aktualizacje się zainstalowały, aby zanik zasilania nie zaszkodził bo pod W7 szkodził, aby włożenie myszki
> do ładowarki nie uruchamiało komputera). Gdyby dział Shift+wyłącznik jako wybór wyłączenia a nie hibernacji, to nie byłoby problemu.
1) Pod Windows 7 zanik zasilania w hibernacji *nie* szkodzi.
2) Aktualizacje same proszą o restart komputera akurat, więc
nie trzeba specjalnie w tym celu wyłączać komputera.
3) Budzenie można ustawić w BIOS i Windows tak, żeby łado-
warka nie powodowała wybudzenia.
4) Rolę, jaką pełni ten klawisz możesz dowolnie konfigurować
w Windows choć na pewno jest to procedura składająca się
z tylu kroków, że nie warto jej przechodzić jednokrotnie
za każdym razem, gdy chce się wyłączyć lub zahibernować
komputer.
5) Można sobie zrobić skróty do polecenia shutdown (lub je
wywoływać z wiersza poleceń) i dowolnie restartować lub
hibernować komputer.
-- |""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""| | Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ | | | | \........................................................../Received on Sun 11 Nov 2012 - 21:25:02 MET
To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Sun 11 Nov 2012 - 21:42:01 MET