Re: Windows 8

Autor: Anerys <spam.nie.jest_at_spoko.pl>
Data: Fri, 2 Nov 2012 23:46:59 +0100
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="utf-8"; reply-type=response
Message-ID: <50944d66@news.home.net.pl>

Użytkownik "Piotr B. (pb2004)" <p_borkowski_at_nospamgazeta.pl> napisał w
wiadomości news:k71b72.2kc.1_at_pb2004.pl...
>>Sprawdziłem akurat - udało mi się XP wcisnąć na dysk 6GB, gdzie położyłem
>>wszystkie poprawki, jakie były. Na dysku zajęło to ok. 2.5 Giga, bo

> Trzyletnia maszyna wirtualna, gdzie instalowano tylko poprawki do XP:
> http://sdrv.ms/TqBPUk

A już wyjaśniam - oryginalnie też mi mniej-więcej tyle zajęło.
Ale po pierwsze, pliki nieskompresowane, po drugie sporo, to były ściągnięte
poprawki, po instalacji niepotrzebne, więc wykastrowałem Software
Distribution (po uprzednim zgłębieniu Sieci, czy można, ta sama Sieć
wystraszyła mnie przed kastracją katalogu Installer, więc nie
wykastrowałem), wydziewiczyłem wszystkie $...$, włącznie z hf_mig, świadom
znaczenia tego katalogu. I w sumie danych zrobiło się coś koło 4.5 giga
może, a po skompresowaniu ok. 2.5. Jako, że ntldr nie wolno kompresować, tak
samo swap i hiberfil nie są skompresowane, to ucięło mi ok. 1GB (komp ma 256
RAM, swapa zrobiłem na sztywno 690 mega, bo tak mi pasowało wolne miejsce -
i mam ok. 2-2.5 GB do swoich celów. Czyli w ten dekiel, na upartego, wlazło
by to na dysk 4 GB. Już kiedyś NT4 tak miałem, że na dysku 8GB zmieściłem 10
giga danych, dzięki kompresji. A sytuacja była taka, ze można powiedzieć,
"uratowało mi to tyłek" (choć bardziej może prestiżowo, niż formalnie, ale
zawsze...)

>
>>> ... Poza tym antywirus na Windowsach nowszych niż XP nie jest
>>> koniecznością i spowalnia zwłaszcza na x64 w mniejszym stopniu niż na XP
>>> z racji mniejszej dopuszczalnej ingerencji w system.
>>
>>Linuksiarze też twierdzili, że się nie da, ze prawa dostępu, takie tem,
>>etc., a jednak... nawet "niezłomność" MacOS jest też już jedynie historią
>>(nawet W95 miał być "niezłomny", jak się odgrażano - pyk, szybciej, niż
>>mucha zabrzęczała)...
>
> Antywirus nie będzie używał nielegalnych metod.

W życiu bym się nie spodziewał i nie liczył. AV może nie, ale jakiś haxxior,
to prącie go wie, odkroi kawałek kodu, zmodyfikuje i już rotkita mamy, no,
możemy mieć. Dlatego jakkolwiek wspieram się AV, to naciskam na
profilaktykę. Każda medycyna świata powie, że lepiej zapobiegać, niż leczyć.
Czyli, przekładając na motoryzację, to, że mam ABS w samochodzie, nie
znaczy, że mam szaleć. ABS nie jest po to, aby załatać moją głupotę, ale po
to, aby ułatwić mi hamowanie w niesprzyjających warunkach. UŁATWIĆ, nie
wyręczyć. Ochrona dysku - potwierdzam, GDB spod W7, miał uniemożliwiony
przez system zapis na dysku, mimo praw admina. Ale np. czy ochroni przed
dajmy na to, wysłaniem kilku komend do rejestru dysku, z podanymi
parametrami, np. zerującymi ważny sektor, czy wręcz zaznaczającym go jako
zły (i np. system zechce odczytać kernela, a tu kicha, badsector...)? Poza
tym, bywają błędy w programach, niekiedy bardzo niesympatyczne... Wreszcie
socjotechnika, Kevin Mitnick to chyba tak działał...? No właśnie, może to i
obsesja... co jest najsłabszym ogniwem łańcucha?

Pozdro

-- 
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
Received on Fri 02 Nov 2012 - 23:50:02 MET

To archiwum zostao wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Sat 03 Nov 2012 - 00:42:00 MET